Relacje na żywo
  • wszystkie
  • Piłka Nożna
  • Siatkówka
  • Żużel
  • Koszykówka
  • Piłka ręczna
  • Tenis
  • Skoki

"Małe zwycięstwo" Arged BM Stali w Izraelu. O co chodzi?

Arged BM Stal w środowy wieczór nie dała rady pokonać Hapoelu Jerozolima. Wykonała jednak plan minimum. - Odnieśliśmy małe zwycięstwo - przyznawał trener Igor Milicić. O co chodzi?

Patryk Pankowiak
Patryk Pankowiak
Igor Milicić Materiały prasowe / Rafał Jakubowicz / Arged BM Stal / Na zdjęciu: Igor Milicić
Mistrzowie Polski w pierwszym meczu obu drużyn w Ostrowie Wielkopolskim pokonali Hapoel Bank Yahav Jerozolima 76:65 i odnieśli pierwsze zwycięstwo w Lidze Mistrzów w sezonie 2021/2022. Awansowali na trzecie miejsce w grupie B, dające awans do baraży o awans do 1/8 rozgrywek.

Zacięta walka

Arged BM Stal w środę w Izraelu rozpoczęła serię spotkań rewanżowych. Bardzo istotne było, żeby w przypadku porażki z Hapoelem, obronić przewagę jedenastu punktów z pierwszego meczu.

To się udało. Co więcej, polski zespół znów zaprezentował się solidnie na arenie międzynarodowej i miał nawet szansę na wygraną. - Kontrolowaliśmy mecz przez dwie i pół kwarty - zaczął swoją wypowiedź na konferencji prasowej trener Igor Milicić, którego drużyna prowadziła po zmianie stron 48:40.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: olbrzymie święto na ulicach! Te obrazki robią wrażenie

Straty

Trzecia kwarta zakończyła się jednak wynikiem 28:16 dla Izraelczyków, a cały mecz 83:76. - Popełniliśmy dużo strat, które nie powinny się nam przydarzyć. Nie da się wygrać na wyjeździe, kiedy popełnia się 20 czy więcej strat. Powinniśmy kontrolować tempo, dbać o piłkę. Zabrakło nam też kilku zbiórek. Te rzeczy nam pouciekały - dodawał Igor Milicić, pełniący także funkcję selekcjonera reprezentacji Polski.

W podobnym tonie wypowiadał się też jeden z liderów "Stalówki", Kobi Simmons. - Wszystko zależało od nas. To był mecz, który mogliśmy równie dobrze wygrać. Dużo zależało od tego, jak dbaliśmy o piłkę. Przydarzyło nam się kilka strat, a kilku ich zawodników trafiło ważne rzuty - opisywał środowy mecz Amerykanin, który miał 21 punktów, ale sam zgubił sześć piłek.

Atak Hapoelu poprowadził rozgrywający Retin Obasohan, który w 36 minut zdobył 20 "oczek", pięć zbiórek i siedem asyst. Gospodarze wykorzystali problemy ostrowian i w drugiej połowie przejęli kontrolę. - Momentum było w trzeciej kwarcie. Nie odpowiedzieliśmy dobrze na to, co działo się na parkiecie. Daliśmy im rzucać łatwe punkty, fani ich ponieśli. Ale to była dobra walka, dobre spotkanie i myślę, że możemy mieć podniesione głowy - zaznaczał trener żółto-niebieskich.

Stal walczyła nie tylko z Hapoelem

Chodzi o urazy. Wyłączeni z gry są Damian Kulig i Jakub Wojciechowski, problemy zdrowotne w ostatnim czasie miał Denzel Andersson, a środowe spotkanie mocno poobijani zakończyli Michael Young, James Florence i Trey Drechsel. Ten ostatni w walce o piłkę w czwartej kwarcie rozciął głowę i krwawienie musiał zatamować dopiero fizjoterapeuta ostrowian, Łukasz Witczak.

- Mieliśmy dużo kontuzji, nawet w tym meczu dwóch naszych zawodników doznało urazów. Pokazali jednak charakter i wrócili do meczu. Pomogli nam najbardziej, jak mogli - komplementował swoich podopiecznych Igor Milicić.

"Małe zwycięstwo"

Trener ostrowian mówił o "małym zwycięstwie". - Po dwóch meczach mamy lepszy bilans. To jest ten mały sukces. Udało nam się utrzymać tę przewagę. Wiedzieliśmy, że jeśli przegramy, to ważne, żeby mniej, niż jedenastoma punktami - zaznaczał Milicić.

Jeśli obie drużyny zakończą grę w grupie z takim samym bilansem, wyżej będzie Stal.

Mistrzów Polski czekają jeszcze na pewno dwa występy w koszykarskiej Lidze Mistrzów. Zmierzą się u siebie z drużynami BAXI Manresa i Pinar Karsiyaka Izmir. - Mamy jeszcze dwa mecze u siebie. Jestem pewien, że nasi kibice nam pomogą, stworzą świetną atmosferę i wierzę, że będziemy mieli jeszcze powody do radości - zakończył Igor Milicić.

Liga Mistrzów, sezon 2021/2022

# Drużyna M Pkt. W P + -
1. BAXI Manresa 6 11 5 1 487 445
2. Hapoel Bank Yahav Jerozolima 6 9 3 3 475 461
3. Pinar Karsiyaka Izmir 6 9 3 3 453 475
4. Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 6 7 1 5 449 483

Czytaj także:
Potężny problem Anwilu! Są nowe informacje ws. Kyndalla Dykesa

Były koszykarz NBA idzie do boksu. To dwukrotny mistrz olimpijski

Jeżeli chcesz być na bieżąco ze sportem, zapisz się na codzienną porcję najważniejszych newsów. Skorzystaj z naszego chatbota, klikając TUTAJ.

Czy Arged BM Stal wyjdzie z grupy B?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
Zgłoś błąd
WP SportoweFakty
Komentarze (4)
  • Tańczący z łopatą Zgłoś komentarz
    Jak to było specjalisto "hmm"? "Mielibyśmy być chłopcami do bicia" :D :D :D No rzeczywiście jesteście gigantami rozgrywek.
    • Lubuszanin. Zgłoś komentarz
      Male zwyciestwo? Hehehe, Dobre.
      • hmm Zgłoś komentarz
        walczymy dalej ! wszystko w naszych rękach ! HEJ STAL !!!!
        Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
        ×
        Sport na ×