Dla Michała Sokołowskiego jest to już drugi z rzędu sezon w barwach Treviso Basket. Polak zapracował sobie na zaufanie we Włoszech i dobrze sobie tam radzi. W ósmej kolejce jego drużyna pokonała Vanoli Cremonę (96:83), a Polak miał spory wkład w ten sukces.
Reprezentant Polski spędził na parkiecie 27 minut. W tym czasie zapisał dziewięć punktów (3/3 za dwa i 1/3 z dystansu), a do tego miał jedną zbiórkę i jedną asystę.
Choć Treviso triumfowało różnicą 13 "oczek" wcale nie był to dla nich najłatwiejszy mecz. Na półmetku minimalnie prowadzili koszykarze z Cremony. W końcówce trzeciej kwarty ekipa Sokołowskiego odzyskała prowadzenie, a ostatnie 10 minut zupełnie zdominowała (20:12).
Treviso Basket z bilansem 5-3 zajmuje czwarte miejsce w tabeli ligi włoskiej. Sokołowski póki co zatrzymał swoje średnie na poziomie 10,5 punktu, 3,3 zbiórki oraz 2,9 asysty.
Treviso Basket - Vanoli Cremona 96:83 (29:24, 24:30, 23:17, 20:12)
Czytaj także:
- Dramat 47-letniego trenera. Musi poddać się leczeniu
- Było gorąco w stolicy! Zadecydował jeden punkt i ostatni rzut
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Marcin Najman nie przestaje zadziwiać! Zobacz, co tym razem