Scottie Pippen jest w trakcie promowanie swojej książki, która została wydana w Stanach Zjednoczonych 9 listopada, a na polskim rynku pojawi się w marcu. Były skrzydłowy Chicago Bulls udziela przy tej okazji wielu wywiadów i nie stroni przy tym od kontrowersji.
Sześciokrotny mistrz NBA zszokował swoim porównaniem. Pippen w programie "Good Morning America" powiedział, że "był tak samo wielkim zawodnikiem, jak Michael Jordan". Postawił się z nim na równi.
Scottie Pippen podkreślał też, że jego zdaniem nigdy nie otrzymał szacunku, jaki się mu naprawdę należał. Wyrażał ponadto niezadowolenie tym, co przedstawił serial dokumentalny "The Last Dance", podkreślając przy tym, że ten materiał nie motywował treści książki.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ronaldo i jego stara miłość
- Był świetnym strzelcem - mówił o Jordanie. - Ale wiele rzeczy, które robił, były dostosowane pod niego, a uważam, że koszykówka to gra zespołowa - dodawał.
Pippen w swojej książce "Unguarded" się nie hamował. - Mogę posunąć się do stwierdzenia, że Michael zrujnował koszykówkę - napisał.
- Cóż, Michael nie podawał piłki, nie chciał zbierać, ani kryć najlepszego zawodnika rywali. Chciał robić wszystko pod siebie - charakteryzował Jordana. Dodał też, że jego zdaniem to LeBron James jest najlepszym koszykarzem wszech czasów.
"I was as great a player as Michael Jordan." @ScottiePippen
— GQ Sports (@GQSports) November 8, 2021
Watch his LIVE interview with GQ's @TylerRickyTynes now: https://t.co/DTZrkzY4zx pic.twitter.com/IPsd5eqt7z
Czytaj także: LeBron James zawieszony przez NBA. Powód szokuje
Transfer prosto z Meksyku, nowa postać w PLK! Mamy potwierdzenie