Bez szans na cokolwiek. Tej skały nie dało się nawet ukruszyć

PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: od lewej Igor Volkhin, Przemysław Żołnierewicz, Andriej Zubkow
PAP / Lech Muszyński / Na zdjęciu: od lewej Igor Volkhin, Przemysław Żołnierewicz, Andriej Zubkow

Lekcja koszykówki dla wicemistrzów Polski. Enea Zastal BC Zielona Góra przegrał we własnej hali w meczu ligi VTB z Zenitem Sankt Petersburg 52:79. Gospodarze zagrali bez Nemanji Nenadicia.

Serb nie zagrał z powodu urazu. Nemanja Nenadić to lider Enea Zastalu BC pod względem punktów i asyst. I na parkiecie było widać jego brak, bo ofensywa zielonogórzan mocno kulała.

Zenit rozpoczął od czterech z rzędu celnych rzutów zza łuku Jordana Loyda i jak się później okazało... już wtedy miał więcej trafionych rzutów z dystansu od gospodarzy na przestrzeni całego spotkania!

Loyd finalnie okazał się najskuteczniejszym graczem spotkania - zaliczył 21 "oczek" (18 do przerwy) i miał 7/10 z gry.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Pudzianowski świętował urodziny. Jak? Tego się nie spodziewaliście

Podopieczni Olivera Vidina trzymali się do stanu 18:21. Od tego momentu goście zaliczyli serię 21:6 i było tak naprawdę po wszystkim, bo po zmianie stron mieli pełną kontrolę nad wydarzeniami na parkiecie.

Zielonogórzanie często byli w niedoczasie, mieli też zaledwie 35 procent skuteczności rzutów z gry oraz wykorzystali tylko 3 z 20 prób z dystansu. Tony Meier okazał się jedynym graczem Enea Zastalu BC z dwucyfrową zdobyczą punktową.

Ogromna w tym "zasługa" kapitalnej defensywy Zenitu. To zresztą jedna z najmocniejszych broni ekipy prowadzonej przez Xaviera Pascuala, a dodać należy, że jednego z najlepszych defensorów w drużynie, czyli Mateusza Ponitki, zabrakło w poniedziałek w składzie.

Enea Zastal BC ma teraz trzy dni na regenerację, bo w czwartek w ćwierćfinale Suzuki Pucharu Polski zagra z Polskim Cukrem Pszczółką Startem Lublin. W meczu tym na pewno do składu wicemistrzów Polski wróci Nenadić. Pytanie co z Andrzejem Mazurczakiem, który w poniedziałek parkiet opuścił z urazem i zimnym okładem na nodze.

Enea Zastal BC Zielona Góra - Zenit Sankt Petersburg 52:79 (13:21, 14:21, 15:21, 10:16)

Zastal: Tony Meier 11, Dragan Apić 9 (13 zb), Devoe Joseph 7, Andrzej Mazurczak 7, Przemysław Żołnierewicz 4, Jarosław Zyskowski 3, Paul Jackson 3, David Bremlby 2, Krzysztof Sulima 2, Konrad Szymański 2.

Zenit: Jordan Loyd 21, Jordan Mickey 15, Sergey Karasev 11, Alex Poythress 9, Tyson Carter 8, Billy Baron 8, Dmitriy Kulagin 3, Anton Pushkov 2, Andrey Zubkov 2, Igor Volkhin 0, Maksim Karvanen 0.

#DrużynaM%WP+-
1. Uniks Kazań 14 0.857 12 2 1176 1054
2. Zenit Sankt Petersburg 14 0.786 11 3 1171 1008
3. Avtodor Saratow 11 0.727 8 3 956 960
4. CSKA Moskwa 14 0.714 10 4 1220 977
5. Parma Basket Perm 11 0.636 7 4 858 827
6. Lokomotiv Kubań Krasnodar 10 0.600 6 4 914 914
7. BK Niżny Nowogród 11 0.455 5 6 867 901
8. Jenisej Krasnojarsk 13 0.308 4 9 1023 1098
9. BC Kalev / Cramo Tallin 13 0.308 3 10 931 1034
10. BC Astana 10 0.200 2 8 777 824
12. BC Tsmoki Mińsk 10 0.200 2 8 730 862
11. Enea Zastal BC Zielona Góra 13 0.154 2 11 975 1139

Zobacz także:
Trzecia porażka Anwilu z rzędu. Ale... transfer o krok!
Ponownie wcielił się w rolę "strażaka". Odbudował drużynę po blamażu

Źródło artykułu: