Jurij Niemczenko zginął z rąk Rosjan. Zostawił żonę i trójkę dzieci

Facebook / Jurij Niemczenko
Facebook / Jurij Niemczenko

Świat sportu stracił kolejną postać podczas wojny w Ukrainie. Media ukraińskie poinformowały, że zabity został sędzia i trener w jednej osobie Jurij Niemczenko.

"Jurij Niemczenko zginął w walce z rosyjskim okupantem w Zaporożu" - poinformował serwis sport.ua. "Gorzkie łzy ukraińskiego sportu" - dodał sport.segodnya.ua.

Jurij Niemczenko od pierwszych dni wojny, którą 24 lutego rozpoczął w Ukrainie Władimir Putin, walczył dzielnie w obronie swojej ojczyzny.

Zginął traginicze 31 marca w pobliżu Hulajpołe, mieście w obwodzie zaporoskim.

Pracował jako sędzia koszykarski w niższych ligach ukraińskich - w poprzednim sezonie była to nawet 1. liga. W wolnym czasie z kolei trenował dzieci w CYSS w Zaporożu.

Gdy tylko rozpoczęła się rosyjska inwazja, bez chwili zawahania ruszył na front. Poniósł najwyższą cenę. Niemczenko zostawił żonę i osierocił trójkę dzieci. Najmłodszy syn miał dopiero 2 lata.

Zobacz także:
Skrytykował sojusznika Putina. Wylała się na niego fala krytyki
Wtargnęli na boisko i przywiązali się do słupków

Źródło artykułu: