Sypnęło transferami w PLK. Durhama chciało pół ligi! Gdzie zagra?
Okres transferowy w Orlen Basket Lidze pędzi w najlepsze. Wystarczy mrugnąć i można przeoczyć ruch. Tym razem okazało się, że w naszej lidze zostaje Jabril Durham, a wraca do niej Kamari Murphy. Co wydarzyło się jeszcze?
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
W sezonie 2023/2024 Jabril Durham był jednym z najlepszych w swoim fachu. Doświadczony rozgrywający w ekipie Polski Cukier Start Lublin notował średnio 15,1 punktu, 7,7 asysty i 4,5 zbiórki na mecz.
Kreowanie kolegów, zdobywanie punktów - to jednak nie wszystko. Durham dał się również poznać jako doskonały obrońca. Kradł zresztą 2,3 piłki na mecz. Potrafił rywalom wybierać piłki z kozła jak mało kto. Nic więc dziwnego, że trener Artur Gronek chciał nada mieć go w swojej drużynie.
Jako, że sam zmienił otoczenie, to i postarał się o to, żeby taką samą drogę przebył właśnie Durham. I pomimo licznego zainteresowania 30-letni Amerykanin postawił właśnie na Arkę i kontynuację współpracy z dobrze znanym szkoleniowcem.
Arka tym samym rośnie w siłę. Drużynę wzmocnił już m.in. Jakub Garbacz, a umowy w składzie pozostali tacy gracze, jak Grzegorz Kamiński czy Adam Hrycaniuk.
Wracając do Durhama, to - jak przekazał Karol Wasiek (zkrainynba.com) - chętni na angaż tego zawodnika byli też przedstawiciele Śląska Wrocław, Legii Warszawa, Icon Sea Czarnych Słupsk czy Górnika Zamek Książ Wałbrzych. Przedłużyć umowę chciał też naturalnie Polski Cukier Start.
-
A to śmieszki :) Zgłoś komentarz@Teutonic Terror: Pewnie odłożyli sobie na wypadek gdyby spadli to wtedy by sobie kupili awans jak toruń.
-
Bartek Szkoda Zgłoś komentarzTy im pożyczyłeś przecież
-
Teutonic Terror Zgłoś komentarzCiekawe skąd bankruci mieli kasę na takie transfery.