Gwiazdy, które opuściły Tauron Basket Ligę

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal Sportowefakty.pl przedstawia zestawienie zawodników zagranicznych, którzy w poprzednim sezonie stanowili o sile swoich zespołów, ale w okienku transferowym opuścili Tauron Basket Ligę.

1
/ 8

Walter Hodge (ze Stelmetu Zielona Góra do Laboral Kutxa)

Nie da się ukryć, że Portorykańczyk w ciągu kilku ostatnich lat był nie tylko gwiazdą Stelmetu Zielona Góra, ale także Tauron Basket Ligi. W ostatnim roku pomimo wielu perturbacji przyczynił się do tego, że ekipa z Winnego Grodu po raz pierwszy w historii zdobyła mistrzostwo Polski.

Statystycznie najlepszym sezonem dla Waltera były rozgrywki 2011/2012. Wówczas Portorykańczyk zdobywał średnio 19,4 punktów oraz 5,7 asyst.

Od nowego sezonu będzie zawodnikiem Laboral Kutxa. W tej ekipie w zeszłym roku występował Maciej Lampe, który trafił do Barcelony.

Portorykańczyk cieszy się z nowego wyzwania, co zresztą na naszych łamach ostatnio podkreślał. - To najlepsza liga w Europie. Uważam, że przechodząc do tej ligi, na pewno podniosę swoje umiejętności, ponieważ będę rywalizował z najlepszymi zawodnikami w Europie. W każdym meczu będę musiał dawać z siebie 100 procent, jeśli chcę się dobrze zaprezentować - zapowiada Walter Hodge.

2
/ 8

Quinton Hosley (ze Stelmetu Zielona Góra do Acea Rzym)

Kolejnym graczem, który pożegnał się z Tauron Basket Ligą jest popularny "T2". Hosley szczególnie w play-offach udowodnił, że może być wartościowym zawodnikiem. Amerykanin zenit formy osiągnął w finałach, w których poprowadził Stelmet do złotego medalu.

Amerykanin miał na stolę nową ofertę z Winnego Grodu, ale ostatecznie dosyć niespodziewanie wybrał propozycję Acea Rzym, która w przyszłym sezonie zagra w EuroCupie.

3
/ 8

Nie da się ukryć, że Ivan Opacak był jednym z liderów PGE Turowa w ostatnim sezonie. Co ciekawe działacze nie zaproponowali mu nowej umowy na kolejny sezon, co jest nieco zastanawiające, ale widocznie trener Miodrag Rajković ma inny pomysł na budowę zespołu w tym roku.

Zawodnik w poprzednim sezonie wchodząc do gry z ławki rezerwowych wzbogacał konto zespołu o 11,5 punktu.

Nie otrzymałem żadnego telefonu, żadnego sygnału, że chcą mnie w nowym sezonie, więc uznaję, że po prostu mam szukać sobie nowego klubu. Co zresztą czyni mój agent - mówi Opacak.

4
/ 8

Frank Turner (z Trefla Sopot do Giants Antwerpia)

W poprzednim sezonie Turner notował średnio 13,4 punktu oraz 5,3 asysty na mecz. Amerykanin świetnie spisywał się na początku sezonu, ale z biegiem czasu było coraz gorzej. Playmaker kiepsko zaprezentował się w meczach ćwierćfinałowych przeciwko Akademikom z Koszalina. Jego vis-a-vis Sek Henry był w znacznie lepszej dyspozycji.

Turner szybko podpisał umowę z nowym klubem - Giants Antwerpia. - To jest błogosławieństwo od Boga, że mogę kontynuować swoją karierę na równym, wysokim poziomie. Przygoda z Treflem była bardzo pozytywna, choć może nie zakończyła się po naszej myśli, ale jednak. Teraz będę miał możliwość gry w innym kraju, w innej lidze i przyznam, że nie mogę się doczekać tego doświadczenia - zaznaczył Turner.

5
/ 8

Marcus Ginyard (z Anwilu Włocławek do Azovmashu Mariupol)

W poprzednim sezonie Amerykanin notował dla Anwilu przeciętnie 12,3 punktu i 4,2 zbiórki. Co ciekawe włodarze klubu z Włocławka nie zaproponowali skrzydłowemu nowego kontraktu. Ginyard związał się umową z ukraińskim potentatem - Azovmashem Mariupol.

- Tak naprawdę to wiedziałem, że nie będę grał dalej w Anwilu już w momencie, gdy opuszczałem Włocławek. W ogóle nie brałem tego pod uwagę, ale mam wrażenie, że również Anwil nie był specjalnie zainteresowany - tłumaczył ostatnio na naszych łamach zawodnik.

6
/ 8

Oliver Stević (ze Stelmetu Zielona Góra do Royal Hali Gaziantep)

Stević był kluczowym koszykarzem Stelmetu w poprzednich rozgrywkach. Wystąpił w 40 meczach, notując 12,4 punktu (58,8 procent skuteczności z gry) oraz 7,3 zbiórki. Działacze bardzo chcieli pozostawić Serba na kolejny sezon, ale Stević wybrał ofertę tureckiego Royal Hali Gaziantep, w którym notabene będzie występował razem z Dejanem Borovnjakiem.

7
/ 8

Rasid Mahalbasić (z Asseco Prokomu Gdynia do Nymburka)

Mahalbasić notował średnio 11 punktów i 6.8 zbiórek w ostatnim sezonie TBL w barwach Asseco Prokomu. 23-letni zawodnik dosyć słabo zaczął rozgrywki, ale z biegiem czasu rozkręcał się i pod koniec sezonu był ważną postacią w drużynie Andrzeja Adamka.

Gracz swoich sił spróbował nawet w lidze letniej, ale jak na razie nie otrzymał angażu w NBA. Będzie z kolei reprezentował barwy Nymburka, w którym trenerem jest Kestutis Kemzura.

- Nymburk to bardzo dobra drużyna, która ma duże tradycje, coś na wskroś Asseco Prokomu Gdynia. Są dziesięciokrotnym mistrzem Czech. Dla mnie jest bardzo ważne jest to, że będę grał w lidze VTB oraz EuroCupie - podkreślał Mahalbasić.

8
/ 8

Ben McCauley (z Polpharmy Starogard Gdański do BC Donieck)

26-latek w barwach Farmaceutów notował średnio 18,9 pkt i 7,8 zbiórki na mecz, będąc liderem ekipy Mindaugasa Budzinauskasa, a także jednym z najbardziej wartościowych koszykarzy całej TBL.

Ben McCauley zdecydował się opuścić polską ligę. Były już zawodnik Polpharmy Starogard Gdański przeniósł się do ukraińskiego BC Donieck.

- Myślę, że to był dobry sezon zarówno dla mojej osoby, jak i całej drużyny. Odnieśliśmy kilka prestiżowych zwycięstw z zespołami, które na długo zostaną w pamięci nas, jak i kibiców - stwierdził McCauley.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (7)
avatar
Krasnad
22.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
zapomnieliście o Bogavacu i Weedenie :D  
avatar
TOKI1234
21.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Będą inni,nowi lepsi spokojnie :)  
avatar
Reixen ZG
21.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z tej ósemki stworzyłaby się całkiem zacna ekipa po dodaniu paru Polaków. Ale pewnie z 4mln euro trzeba by było wydać.  
kry
21.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Bardzo szkoda byłych zawodników Stelmetu !!! Powodzenia !!!Czy KTOŚ zastąpi duet HO_HO !!!!  
avatar
Krako
21.08.2013
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
oby naszej trojce dobrze sie wjodło ;))