Najsłabsza piątka 11. kolejki Tauron Basket Ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Jedna z największych gwiazd ligi i lider AZS-u Koszalin Qyntel Woods rozczarował w minionej kolejce Tauron Basket Ligi. Ale nie tylko on zawiódł. Kto jeszcze zagrał poniżej oczekiwań?

1
/ 7

Jezioro było blisko odniesienia kolejnego zwycięstwa. I to na wyjeździe. Tarnobrzeżanie ostatecznie przegrali i mimo wszystko mieli powody do niedosytu. Jak to zwykle bywa w przypadku tej drużyny, ktoś zawiódł. Tym razem był to Josh Miller, który miał - krótko mówiąc - fatalną skuteczność.

2
/ 7

Tego można było się spodziewać. Lublinianie wyraźnie przegrali ze Śląskiem Wrocław. Kilku zawodników beniaminka zagrało poniżej własnych możliwości. Z pewnością niezadowolony ze swojego występu mógł być Bartosz Diduszko. Młodszy z braci seryjnie pudłował i nie zdołał pomóc Wikanie Startowi w uniknięciu wyraźnej porażki.

3
/ 7

Jest jedną z czołowych postaci Polfarmexu. Wołoszyn ma niemały wpływ na postawę swojej drużyny. Ostatnio nie pomógł jednak beniaminkowi pokonać Stelmetu. To oczywiście nie tylko jego wina. Niemniej jednak 28-letni zawodnik zagrał poniżej oczekiwań. To już trzeci z rzędu występ tego gracza z niższą skutecznością. Wygląda na to, że po prostu spadła forma.

4
/ 7

Znacznie więcej można wymagać od lidera drużyny i gwiazdy ligi. Tymczasem Woods w hicie z PGE Turowem wypadł zdecydowanie poniżej oczekiwań. Został skutecznie ograniczony. Zresztą sfrustrowany zawodnik dawał upust swoim emocjom. Jego dorobek czy niektóre statystyki zamazują prawdziwy obraz Amerykanina w meczu z mistrzem Polski.

5
/ 7

To nie pierwszy nieudany występ zawodnika Wilków Morskich. Amerykanin już wcześniej notował słabe spotkania, które zdarzają mu się od czasu do czasu. Harris po raz kolejny miał ogromne problemy ze skutecznością. Szczecinianie wyraźnie polegli w starciu z Rosą Radom, na co wpływ miała m.in. postawa tego zawodnika.

6
/ 7

Torunianie doznali już piątej porażki z rzędu. Po udanym początku Polski Cukier mocno wyhamował. Beniaminek gra w ostatnich tygodniach poniżej oczekiwań. Zresztą nie bez powodu doszło do zmian w drużynie. Niemniej jednak podopieczni Bogicevicia nadal nie grają tego, czego się od nich wymaga.

7
/ 7
Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (14)
avatar
onlybasket
15.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Przy Woloszynie jest opis ze od 3 kolejek gra na slabej skutecznosci a 3 kolejki temu ten sam " redaktor" wrzucil go do 10 najlepszych Polakow i za ta tez skutecznosc umiescil na 8 mcu( wyrzuci Czytaj całość
avatar
eeeee
15.12.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
A może to jest tak: pompujemy balonik i dlatego jest tytuł artykułu "Czy Woods zatrzyma Turów", I kiedy po prostu AZS przegrywa to tego zawodnika umieszcza się w tym właśnie zestawieniu- bo tr Czytaj całość
avatar
ABC321
15.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zagranie redaktora na więcej wejść. Słabo. Skoro Woods jest w najsłabszej 5 z evalem 11, a nie np Łukasz Diduszko z 1/6 z gry i evalem 6 w 21min. Bartosz Bochno 26 min 0/3 z gry 0 pkt. Woods za Czytaj całość
jimijim
15.12.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
hmmm QW mi również nijak nie pasuje do tego zestawienia, już jego kolega z ekipy na czwórce robił wszystko aby znaleźć się w tym zestawieniu, ale wciskanie tutaj Woods'a jest bardzo mocno nacią Czytaj całość
avatar
RRRRRR
15.12.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz