W tym artykule dowiesz się o:
Maciej Lampe (Besiktas Stambuł) - 26 punktów, 7 zbiórki, 4 asysty, 3 faule, 2 przechwyty, strata, eval 27 Ewidentnie wiatr w żagle złapał Maciej Lampe. Doświadczony Polak zaliczył właśnie kolejne wyśmienite starcie w lidze tureckiej. Nasz zawodnik ponownie był liderem Besiktasu, który poprowadził do zwycięstwa. Były gracz m.in. FC Barcelony trafił aż 12 z 19 rzutów z gry (!), zebrał 7 piłek czy rozdał 4 asysty. Lampe zagrał niezwykle wszechstronnie i był zdecydowanie najlepszym koszykarzem w talii Yagizera Uluga. Co najważniejsze, Besiktas pokonał Banvit 96:87.
Damian Kulig (Trabzonspor Basketbol) - 8 punktów, 3 zbiórki, asysta, 2 faule, 2 straty, eval 6 Kolejny niezły mecz w Turcji ma za sobą Damian Kulig. 28-letni koszykarz był całkiem skuteczny, aktywny, nieźle walczył pod tablicami, ale nie ustrzegł się kilku błędów. Mimo wszystko reprezentant Polski wypadł przyzwoicie, zwłaszcza że spędził na parkiecie tylko 17 minut.
Adam Waczyński (Río Natura Monbús Obradoiro) - 30 punktów, 2 zbiórki, 2 asysty, 3 faule, przechwyt, 4 straty, eval 20 Tradycyjnie już fantastycznie spisał się Adam Waczyński. Reprezentant Polski wypadł niemalże koncertowo. Nasz koszykarz zdobył aż 30 punktów, trafiając aż sześć z dziewięciu rzutów z gry! Trzeba przyznać, że w tym sezonie 26-letni koszykarz jest w niesamowitej formie. Co istotne, jego Rio Natura wygrała z Mora Blanc Andorra.
Thomas Kelati (UCAM CB Murcia) - 7 punktów, zbiórka, 2 faule, blok, strata, eval 4 Wcale nie tak dawno Kelati rozegrał bardzo dobry mecz w lidze hiszpańskiej, ale od tamtej pory nie zdołał się wznieść na tak wysoki poziom. W ostatnim spotkaniu naturalizowany koszykarz spędził na parkiecie 16 minut, lecz jego dyspozycja pozostawiała trochę do życzenia. Nasz reprezentant trafił tylko jeden z czterech rzutów z gry. Poza tym doświadczony gracz niczym się nie wyróżnił.
Jakub Wojciechowski (Acqua Vitasnella Cantu) - 6 punktów, zbiórka, 3 faule, przechwyt, 3 straty, eval -1 Był najskuteczniejszy spośród wszystkich zmienników, ale w żadnym wypadku nie możemy mówić o dobrym występie. Polak trafił 3 z 6 rzutów z gry, ale popełnił sporo błędów - często faulował i tracił piłki. Zresztą wymowne jest to, że miał najgorszy eval w swojej drużynie, która wyraźnie uległa Openjobmetis Varese (66:79).
A.J. Slaughter (Banvit BC) - 10 punktów, asysta, 3 faule, 2 straty, eval 1 W podstawowym składzie w meczu przeciwko Besiktasowi wyszedł naturalizowany zawodnik. Slaughter wypadł przeciętnie. Jego skuteczność była poprawna, ale poza tym niczym nie zachwycił, nie błysnął. Chyba że wspomnieć o trzech przewinieniach i dwóch stratach tego koszykarza. Jego Banvit przegrał z Maciejem Lampe i spółką 87:96.
Adam Łapeta (Dżukija Olita) - 17 punktów, 12 zbiórek, 2 asysty, 3 faule, przechwyt, 3 straty, eval 28 W kapitalnej formie znajduje się ostatnio doświadczony podkoszowy. Podopieczny Andreja Urlepa ponownie był liderem Dżukiji. Tym razem trafił aż 6 z 7 rzutów z gry. Ogółem uzbierał 17 punktów, a jego dorobek mógłby być jeszcze bardziej okazały, gdyby lepiej wykonywał osobiste. W tym miejscu warto jednak podkreślić, że wymusił aż dziewięć przewinień rywali! Poza tym po raz kolejny zanotował double-double. Jego zespół przegrał jednak z BC Siauliai 68:73.
David Logan (Banco di Sardegna Sassari) - 9 punktów, 3 zbiórki, 2 asysty, przechwyt, strata, eval 12 Urodzony w Stanach Zjednoczonych zawodnik ewidentnie ma problem z utrzymaniem wysokiej dyspozycji. To nie pierwszy raz, kiedy po świetnym występie notuje słabsze zawody. Logan grał sporo, ale - co może być pewnym zaskoczeniem - oddał tylko sześć rzutów z gry. Połowa z nich znalazła drogę do celu. Generalnie były reprezentant Polski spisał się przeciętnie. Był dość aktywny, ale nie był liderem jak to ma miejsce od czasu do czasu.
Aleksander Czyż (Giorgio Tesi Group Pistoia) - 16 punktów, 11 zbiórek, asysta, 4 faule, 2 przechwyty, eval 23 Trzeba przyznać, że Polak świetnie sprawdza się w roli wchodzącego z ławki rezerwowych. To kolejne spotkanie, które nasz reprezentant zaczął jako zmiennik, żeby później być jednym z liderów swojej drużyny. 25-letni koszykarz ponownie wykorzystał swoją atletyzm - był nie tylko skuteczny, ale na dodatek świetnie zbierał pod swoją tablicą. Efekt? Miał - razem z Alexem Kirkiem - najlepszy eval w zespole, który pokonał przed własną publicznością Betaland Capo (103:75).
Tomasz Gielo (Ole Miss Rebels) - 6 punktów, asysta, 3 faule, eval 0 22-letni Polak po kilku naprawdę udanych występach nieco spuścił z tonu. W pierwszym meczu w 2016 roku Gielo miał problemy ze skutecznością - trafił dwa z pięciu rzutów z gry i jeden z dwóch osobistych. Na parkiecie nasz zawodnik spędził 28 minut, ale był jednym ze słabszych ogniw swojej drużyny, która wysoko uległa Kentucky (61:83).