Polacy za granicą: Rewelacyjny Kulig, zachwycający Cel

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Kilku polskich koszykarzy ze świetnej strony zaprezentowało się w ligach zagranicznych ligach i europejskich pucharach. Wysoką formę utrzymuje Adam Waczyński, w Pucharze Europy zachwycił Damian Kulig, a kapitalne wejście miał Aaron Cel.

1
/ 10

Damian Kulig (Trabzonspor Basketbol) - 20 punktów, 5 zbiórek, asysta, blok, 2 straty, eval 22

Kolejny znakomity mecz w barwach Trabzonsporu zaliczył reprezentant Polski. Tym razem w Pucharze Europy. Kulig zagrał znakomicie, trafiając 6 z 11 rzutów z gry i 5 z 6 osobistych. Do tego zbierał, wymuszał przewinienia, unikał przewinień, z którymi jeszcze kilka tygodni miał spore problemy. Słowem mówiąc, zrobił ogromny postęp i wygląda na to, że jego sytuacja w drużynie jest coraz lepsza. Jego zespół wygrał z Dolomiti Energia Trento 92:70.

2
/ 10

Adam Waczyński (Río Natura Monbús Obradoiro) - 16 punktów, 3 zbiórki, 2 asysty, faul, blok, 2 straty, eval 20 Polak utrzymuje wysoką dyspozycję w hiszpańskiej ACB. 26-letni koszykarz miał wprawdzie problemy ze skutecznością, gdyż tylko 2 z 8 rzutów z gry było celnych, ale nadrobił to swoją aktywnością, wymuszaniem przewinień, ale przede wszystkim bezbłędną postawą na linii rzutów wolnych. Waczyński zdobył w ten sposób aż 10 punktów. Nasz reprezentant nie miał jednak większych powodów do zadowolenia, gdyż jego zespół uległ Iberostar Tenerife 82:84.

3
/ 10

Thomas Kelati (UCAM CB Murcia) - 2 punkty, zbiórka, asysta, 2 straty, eval 1

Tylko siedem minut spędził na parkiecie w ostatnim meczu ligowym Thomas Kelati. Naturalizowany koszykarz grał najkrócej spośród wszystkich zawodników UCAM Murcia. Nie sposób ocenić jego występu - wprawdzie nasz gracz zaliczył dwie straty, ale był też aktywny, a jeden z jego dwóch rzutów z gry znalazł drogę do kosza. Dodajmy, że drużyna Fotisa Katsikarisa pokonała Estudiantes 83:70.

4
/ 10

Jakub Wojciechowski (Acqua Vitasnella Cantu) - 6 punktów, 7 zbiórek, 3 asysty, blok, eval 8 Jednym z największych problemów Wojciechowskiego jest skuteczność. Polak świetnie walczy w strefie podkoszowej, notuje sporo zbiórek, ale jego mankamentem są właśnie rzuty. Tylko od czasu do czasu potrafi zagrać na wysokiej skuteczności. W ostatnim meczu grał przez 17 minut i w tym czasie oddał 5 rzutów z gry i 2 osobiste. Trafił odpowiednio 2 i 1 rzut. Jego drużyna wysoko wygrała z Betaland - 84:56.

5
/ 10

A.J. Slaughter (Banvit BC) - 6 punkty, 4 faule, strata, eval -4

Urodzony w Stanach Zjednoczonych koszykarz rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. Jego wejście nie przyniosło zbyt wiele korzyści Banvitowi, gdyż reprezentant Polski ani nie zachwycił swoją skutecznością, ani też nie dogrywał dobrze piłek. Poza tym często łapał przewinienia. Zdarzyła mu się też strata. Zresztą jego eval mówi sporo o występie przeciwko Istanbul Buyuksehir Belediyesi. Jego zespół przegrał to spotkanie 88:94.

6
/ 10

Adam Łapeta (Lietuvos Rytas Wilno) - 4 punkty, 6 zbiórek, 4 faule, eval 5 Były reprezentant Polski zmienił niedawno barwy klubowe i aktualnie gra w drużynie Tomasa Pacesasa, czyli Lietuvosie Rytas Wilno. Można powiedzieć, że to spore wyróżnienie dla naszego koszykarza, bo przeniósł się do renomowanej litewskiej ekipy, która ma na swoim koncie mnóstwo sukcesów. Mało tego, Łapeta w starciu z Żalgirisem Kowno, z którym niedawno mierzył się w poprzednim klubie, wyszedł w podstawowym składzie i nie wypadł najgorzej. Nasz zawodnik trafił 2 z 3 rzutów z gry, był aktywny pod własną tablicą. Miał jednak problemy z przewinieniami. Lietuvos wygrał z Żalgirisem 78:72.

7
/ 10

Aaron Cel (AS Monaco) - 17 punktów, 4 zbiórki, faul, eval 18 Kapitalnie spisał się w meczu ligi francuskiej Aaron Cel. Doświadczony koszykarz rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale kiedy wszedł na parkiet był jednym z najlepszych graczy swojej drużyny. Polak trafił aż 6 z 9 rzutów z gry, w tym 4 z dystansu. Poza tym zbierał czy wymuszał przewinienia. Istotne jest również to, że nie popełniał błędów. Efekt? Drugi strzelec AS Monaco. Co najważniejsze, miał spory udział w zwycięstwie nad Limoges 79:67.

8
/ 10

David Logan (Banco di Sardegna Sassari) - 9 zbiórek, 4 asysty, 2 faule, 3 straty, eval 3

Trener Marco Calvani tradycyjnie pozwolił Loganowi grać długo. Ten jednak nie zdołał się odpłacić świetną grą. Naturalizowany zawodnik spisał się znacznie poniżej swoich możliwości. Co prawda zbierał czy asystował, ale z kluczowego zadania - zdobywania punktów - wywiązał się przeciętnie. W całym spotkaniu trafił tylko 4 z 12 rzutów. Na dodatek jego ekipa przegrała z Vanoli Cremona 72:73.

9
/ 10

Aleksander Czyż (Giorgio Tesi Group Pistoia) - 14 punktów, 9 zbiórek, asysta, 3 faule, 5 strat, eval 10

Nasz reprezentant wyszedł w podstawowym składzie. Polak wypadł jednak "tylko" przyzwoicie. W każdym razie stać go na znacznie więcej. Liczby sugerują świetny występ, zwłaszcza że niewiele zabrakło do double-double. Tyle że Czyż popełnił aż pięć strat, spudłował też osiem rzutów z gry. Jego drużyna wygrała z Enel Brindisi 71:67.

10
/ 10

Tomasz Gielo (Ole Miss Rebels) - 3 punkty, 2 zbiórki, asysta, 3 faule, przechwyt, strata, eval -1 oraz 7 punktów, 3 zbiórki, 3 asysty, 4 faule, blok, strata, eval 2

W ostatnim czasie 22-letni zawodnik wyraźnie spuścił z tonu. Wcześniej miewał naprawdę dobre występy, ale teraz jest gorzej. Polak gra krócej, a jego postawa na parkiecie pozostawia sporo do życzenia. Przede wszystkim brakuje mu skuteczności. Jego drużyna przegrała ostatnie dwa mecze z LSU i Florida.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (2)
avatar
fazzzi
19.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
He, he beniaminek liderem... brawo Panie Aaronie;)  
amanda day
19.01.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tak trzymać panowie. Pozdrawiam wszystkich grajacych w basketballCM