Piątka 21. kolejki Tauron Basket Ligi

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Portal WP SportoweFakty prezentuje zestawienie pięciu zawodników, którzy w naszej ocenie swoją postawą na parkiecie zasłużyli na miejsce w Piątce 21. kolejki Tauron Basket Ligi.

1
/ 6

Torey Thomas (Rosa Radom) - 34 min, 23 pkt, 6 as, 5 zb

Kapitalny występ rozgrywającego Rosy na zakończenie 21. kolejki rozgrywek! Amerykanin był klasą sam dla siebie i jest najpoważniejszym kandydatem do MVP tej serii gier. Zdobył 23 punkty, rozdał sześć asyst, miał pięć zbiórek i dwa przechwyty. To właśnie dzięki niemu Rosa odwróciła losy spotkania z Asseco Gdynia, kiedy to Thomas zakończył trzecią odsłonę serią 11 punktów z rzędu! W samej końcówce czwartej kwarty trafił celną trójkę przy stanie 82:80, pieczętując 17. wygraną ekipy z Mazowsza.

2
/ 6

Michał Michalak (Polski Cukier Toruń) - 28 min, 17 pkt (4/7 za trzy), 3 zb

Dużo emocji dostarczył piątkowy mecz pomiędzy Twardymi Piernikami z Torunia a Wilkami Morskimi ze Szczecina. Ostatecznie lepsi okazali się gospodarze, którzy odnieśli siódmy triumf z rzędu. Jednym z bohaterów Polskiego Cukru okazał się Michalak, który wziął odpowiedzialność na swoje barki w najważniejszych momentach spotkania i nie zawiódł. Zdobył 17 punktów, trafiając cztery trójki. Co ciekawe, niespełna 23-letni zawodnik popisał się niespotykanym rzutem, będąc na kolanach!

3
/ 6

Christo Nikołow (BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski) - 23 min, 17 pkt (7/10 z gry), 2 zb

11 z 12 meczów w swojej krótkiej jeszcze karierze w TBL Nikołow kończył z dwucyfrowym wynikiem punktowym. Nie inaczej było w niedzielę, kiedy to bułgarski skrzydłowy imponował skutecznością, trafiając rzuty w najważniejszych fragmentach spotkaniach. 30-latek miał 7/10 z gry, zdobywając 17 punktów. Do swojego dorobku dopisał również dwie zbiórki, przechwyt i blok. To głównie dzięki niemu beniaminek odniósł ważne zwycięstwo, pokonując we własnej hali MKS Dąbrowa Górnicza.

4
/ 6

Jarvis Williams (WKS Śląsk Wrocław) - 33 min, 23 pkt, 15 zb

Serię czterech porażek z rzędu przerwali koszykarze Śląska Wrocław, którzy odnieśli pierwsze zwycięstwo na wyjeździe od... końca października! Bohaterem gości okazał się nie kto inny jak Williams, którzy skompletował dziewiąte już double-double w obecnym sezonie. Amerykański podkoszowy zdobył 23 punkty (wyrównanie najlepszego wyniku w bieżących rozgrywkach) i zebrał 15 piłek. 10 punktów wywalczył w trzeciej kwarcie, kiedy to Śląsk wrócił do gry po słabej pierwszej połowie. Niestety, był to pożegnalny występ Williamsa, który w poniedziałek opuścił Śląsk Wrocław i przeniósł się do ligi tureckiej.

5
/ 6

Kevin Johnson (Polfarmex Kutno) - środa: 27 min, 11 pkt, 12 zb, 4 blk / niedziela: 28 min: 25 pkt (5/5 za trzy), 14 zb, 2 blk

Dwa efektowne double-double zanotował w przeciągu pięciu dni amerykański center Polfarmexu. Przeciwko Polpharmie zgromadził 11 punktów, 12 zbiórek i cztery bloki, ale prawdziwą popisem okazał się jego niedzielny występ. W starciu z PGE Turowem Zgorzelec Johnson zdobył 25 punktów i zebrał 14 piłek, notując najwyższy wskaźnik ewaluacji w tym sezonie - 35. Podkoszowy z USA jest niezwykle wszechstronny - potrafił w niedzielę zebrać sześć piłek na atakowanej tablicy i równocześnie zanotować 5/5 w rzutach za trzy punkty, niczym seryjny strzelec obwodowy!

6
/ 6

Piąte zwycięstwo z rzędu przed własną publicznością beniaminka z Ostrowa to wynik godny pochwały. BL Slam Stal gra bez respektu dla rywali i dzięki dobrej postawie we własnej hali (8-3) wciąż ma realne szanse na awans do najlepszej ósemki TBL, co byłoby dużym osiągnięciem trenera Zorana Sretenovicia. W Ostrowie Wielkopolskim dokonano w czasie sezonu dwóch istotnych wzmocnień - Wangmene i Nikołow - obaj zmienili obrazy gry Stali, która jest jedną z rewelacji tych rozgrywek.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)