Polacy za granicą: Już dawno nie byli w takiej formie! Kapitalna gra emigrantów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Już dawno nasi emigranci nie byli w tak znakomitej dyspozycji! Wielu z nich zagrało naprawdę świetne spotkanie i było liderami swoich drużyn. Niektórzy zaliczyli nawet najlepszy występ w obecnym sezonie. Sprawdź, jak zagrali nasi koszykarze.

1
/ 11

Adam Waczyński (Río Natura Monbús Obradoiro) - 6 punktów, 3 zbiórki, 2 faule, strata, eval 4 26-letni koszykarz po raz kolejny spisywał się nie najgorzej, ale w meczu z Gran Canaria doznał poważnej kontuzji, która wyklucza go z gry.. na kilka tygodni. To poważny cios dla naszego reprezentanta, zwłaszcza że już wcześniej zmagał się z urazem. Adam Waczyński miał znakomitą pierwszą połowę sezonu, w której był liderem swojego zespołu, ale w drugiej - poniekąd właśnie z powodów problemów zdrowotnych - wyraźnie spuścił z tonu. A teraz jeszcze kontuzja.

2
/ 11

Maciej Lampe (Besiktas Stambuł) - 6 punktów, 5 zbiórek, 2 faule, 2 straty, eval 6

Dwanaście minut spędził na parkiecie w ostatnim meczu ligowym były reprezentant Polski. Maciej Lampe był bardzo skuteczny (trafił 3 z 4 rzutów z gry), a przy okazji dobrze zbierał. Ten występ nie był oszałamiający, ale z pewnością przyzwoity. To sygnał, że nasz koszykarz zasługuje na rywalizację w większym wymiarze czasowym.

3
/ 11

Thomas Kelati (UCAM CB Murcia) - bez punktu, zbiórka, 3 faule, 3 straty, eval -5

Nie dość, że zagrał tylko pięć minut, to w dodatku zaprezentował się kiepsko. Były reprezentant Polski popełnił wiele błedów, co zresztą dobitnie widać w powyższych statystykach. To kolejny nieudany występ Thomasa Kelatiego w obecnym sezonie.

4
/ 11

Damian Kulig (Trabzonspor Basketbol) - 6 punktów, 5 zbiórek, 2 asysty, 5 fauli, 2 przechwyty, 4 straty, eval 2

Wyszedł w podstawowym składzie, był dość widoczny, ale... był też pewien problem. Otóż jego słabą stroną była skuteczność, straty oraz... przewinienia. Tych ostatnich popełnił - tak jak na początku sezonu - sporo, wskutek czego musiał opuścić parkiet. To nie był dobry mecz w wykonaniu naszego reprezentanta.

5
/ 11

Aaron Cel (AS Monaco) - 5 punktów, 6 zbiórek, 3 faule, eval 5

29-letni zawodnik rozpoczął mecz na ławce rezerwowych, ale wszedł na parkiet i spędził na nim 20 minut. Reprezentant Polski rzucał przeciętnie (trafił 2 z 6 rzutów), a do tego nieźle walczył pod własną tablicą.

6
/ 11

Michał Hlebowicki (BK Ogre) - 12 punktów, 10 zbiórek, asysta, faul, przechwyt, blok, strata, eval 19

Doświadczony koszykarz zagrał najkrócej spośród wszystkich podstawowych graczy, ale mimo wszystko może być zadowolony ze swojej dyspozycji. Polak trafił 5 z 10 rzutów z gry, świetnie walczył pod tablicami, skutecznie wymuszał też przewinienia. Warto dodać, że Hlebowicki miał najlepszy wskaźnik ewaluacji.

7
/ 11

A.J. Slaughter (Banvit BC) - 23 punkty, 4 zbiórki, 8 asyst, faul, przechwyt, eval 30 Kapitalny mecz naturalizowanego Polaka! Całkiem niedawno AJ Slaughter rewelacyjnie dogrywał swoim kolegom z drużyny, ustanawiając rekord kariery. Tym razem zagrał jeszcze lepiej, bo wszechstronnie. Urodzony w Stanach Zjednoczonych zawodnik był bardzo skuteczny, w tym również na dystansie, dobrze zbierał, znowu świetnie asystował i unikał błędów. Był najlepszym strzelcem zespołu i zakończył spotkanie z wyśmienitym evalem.

8
/ 11

Jakub Wojciechowski (Acqua Vitasnella Cantu) - bez punktu, zbiórka, asysta, eval 2

Ponownie zaliczył tylko epizod, ale nieco dłuższy niż przed tygodniem, kiedy zagrał minutę. Tym razem 26-letni Polak spędził na placu gry cztery minuty i zdołał się zapisać w dwóch statystykach. Nie sposób jednak na tej podstawie ocenić jego grę.

9
/ 11

David Logan (Banco di Sardegna Sassari) - 25 punktów, 4 zbiórki, asysta, 2 faule, 2 przechwyty, strata, eval 32

Kolejny naprawdę świetny mecz w lidze włoskiej rozegrał były reprezentant Polski. 33-letni zawodnik był liderem swojego zespołu. Urodzony w Stanach Zjednoczonych koszykarz był niemal nie do zatrzymania - trafił 8 z 13 rzutów, zbierał, ale również wymuszał mnóstwo przewinień na swoich rywalach. To był David Logan w najlepszym wydaniu.

10
/ 11

Aleksander Czyż (Giorgio Tesi Group Pistoia) - 13 punktów, 10 zbiórek, asysta, 3 faule, przechwyt, 5 strat, eval 10

Wreszcie wyszedł w podstawowym składzie i... zagrał najdłużej spośród wszystkich zawodników. Olek był wiodącą postacią swojej drużyny, drugim strzelcem, ale jego skuteczność wcale nie była jakaś rewelacyjna. Po raz kolejny w tym sezonie zanotował jednak double-double.

11
/ 11

Michał Ignerski (Acqua Vitasnella Cantu) - 20 punktów, 6 zbiórek, asysta, 2 faule, strata, eval 18 Właśnie na taki występ czekaliśmy. 35-letni zawodnik wreszcie eksplodował. Michał Ignerski był najlepszym strzelcem swojej drużyny. Były reprezentant Polski był bardzo skuteczny, a do tego aktywny pod własnym koszem. W jego poczynaniach było kilka błędów, lecz nie wpływają one na całokształt. A ten był zwyczajnie bardzo dobry.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
DonZG
6.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Wam ktoś każe używać tego określenia "emigranci"? W jakim celu? Śmierdzi mi tu polityką...