W tym artykule dowiesz się o:
English to uznane nazwisko na europejskich parkietach. Większą część swojej kariery spędził w Hiszpanii (m.in. Gran Canaria, Cajasol Sewilla). W okresie letnim Igor Milicić rozmawiał z zawodnikiem na temat transferu do Anwilu, ale na przeszkodzie stanęły kwestie finansowe. Klubu nie było stać na opłacenie jego kontraktu. Kanadyjczyk ostatecznie podpisał umowę z Iberostar Teneryfa.
Derrick Low (PGE Turów Zgorzelec)
30-letni doświadczony rozgrywający był o krok od podpisania umowy z PGE Turowem. Amerykanin już nie pierwszy raz był wiązany z ekipą ze Zgorzelca. Ostatecznie obie strony nie doszły do porozumienia. Low przedłużył swoją umowę na Litwie (Pieno Zvaigzdes), a przedstawiciele PGE wybrali Demonda Cartera.
To mógł być hit transferowy tego lata. Przedstawiciele Stelmetu BC byli skłonni wykupić kontrakt Filipa Matczaka z Asseco Gdynia. Oferowali nawet, według nieoficjalnych źródeł, kwotę 100 tysięcy złotych. Ostatecznie władze żółto-niebieskich pozostali nieugięci i nie zdecydowali się oddać lidera drużyny do Zielonej Góry. - Ucieszyłem się na myśl, że Stelmet BC widział mnie w zespole, ale ja mam jeszcze robotę do wykonania w Gdyni - mówił zawodnik w rozmowie z WP SportoweFakty.
Kolejny transfer, który dotyczy Stelmetu BC. Senegalczyk, po dobrym sezonie w Enerdze Czarnych Słupsk, otrzymał sporo ofert. Jedna z nich była z Zielonej Góry. - Miałem propozycję, ale chciałem spróbować czegoś nowego - mówił nam zawodnik, który podpisał kontrakt z BK Ventspils. Ostatnio jego popisy mogliśmy oglądać w starciu z Rosą Radom.
Daniel Ochefu (Rosa Radom)
Rosa Radom chciała pozostawić w składzie Igora Zajcewa, ale Ukrainiec wybrał Stelmet BC Zielona Góra. Celem transferowym wicemistrza Polski stał się Daniel Ochefu, świeżo upieczony mistrz NCAA z zespołem Villanova. Amerykanin w ostatnim sezonie zdobywał 10,3 punktu i 7,5 zbiórki. Do transferu 22-letniego gracza jednak nie doszło. Rosa wybrała Kadeema Battsa, ale ostatecznie do Radomia trafił Darnell Jackson. Ochefu załapał się do składu Washington Wizards.
Przedstawiciele "Stalówki" w okresie letnim mieli "chrapkę" na podpisanie kontraktu z gwiazdą. Kuszono m.in. Michała Ignerskiego, który ostatnie miesiące spędził we Włoszech. Tam radził sobie bardzo przyzwoicie. - Miałem taką ofertę - mówił zawodnik. Ostatecznie do Ostrowa Wielkopolskiego tuż przed rozpoczęciem sezonu trafił Szymon Szewczyk.