Polacy za granicą: świetny weekend emigrantów

Adam Waczyński (Unicaja Malaga) - 9 punktów, 3 zbiórki, strata, eval 7

Czołowa postać reprezentacji Polski rozpoczęła starcie na ławce rezerwowych, ale nasz zawodnik wszedł na parkiet i zagrał przeciętnie. 27-letni koszykarz trafił 3 z 6 rzutów z gry i zarazem tylko 1 z 4 osobistych. Do tego zbierał, ale popełnił jeszcze stratę. Gdyby tylko jego skuteczność w rzutach wolnych była lepsza, to Polak byłby jednym z najlepszych strzelców Unicaji, co miałoby znaczący wpływ na jego ocenę. Drużyna z Malagi wygrała z Baskonią Vitoria.

Tomasz Gielo (Divina Seguros Joventut Badalona) - bez punktów, 4 faule, strata, eval -6

To był kompletnie nieudany występ tego zawodnika. 23-letni koszykarz wszedł z ławki, ale niestety niczego nie wniósł do gry Joventutu. Reprezentant Polski szybko notował przewinienia, spudłował jedyny rzut z dystansu i jeszcze zaliczył stratę. To wszystko sprawiło, że Gielo był zdecydowanie najsłabszy ogniwem swojej drużyny, która wygrała z ICL Manresa.

Mateusz Ponitka (Pinar Karsiyaka Izmir) - 13 punktów, 8 zbiórek, 3 asysty, 3 faule, 4 przechwyty, 4 straty, eval 15 Niemal bez wytchnienia grał w ostatnim meczu ligowym Mateusz Ponitka. 23-letni zawodnik był na boisku przez 38 minut. Mimo tego nie zawiódł i był ważnym ogniwem Pinaru. Reprezentant Polski nie mógł się wstrzelić z dystansu i zaliczył kilka strat, ale poza tym grał naprawdę bardzo dobrze. Zresztą miał najlepszy wskaźnik ewaluacji w swoim zespole, który jednak musiał uznać wyższość Fenerbahce Stambuł.

Damian Kulig (Banvit BC) - 7 punktów, 4 zbiórki, 2 faule, 2 przechwyty, 4 bloki, eval 13

29-letni zawodnik zaczął starcie na ławce rezerwowych, ale pojawił się na placu gry i spędził na nim łącznie aż 21 minut, czyli całkiem sporo. Zwłaszcza jak na zmiennika. W każdym razie Polak spisał się przyzwoicie - nie zdobył może zbyt wielu punktów, ale jego skuteczność była niezła (3/5 z gry). Poza tym dobrze zbierał i fantastycznie blokował rywali przed zdobyciem punktów. Co ważne, Banvit pokonał Demir IBB 79:76.

Aaron Cel (BCM Gravelines-Dunkerque) - 10 punktów, 3 zbiórki, 2 faule, eval 11 Dobry występ zanotował w ostatniej kolejce ligi francuskiej doświadczony skrzydłowy. 29-letni koszykarz był bardzo skuteczny (trafił 4 z 5 rzutów z gry), zbierał i unikał błędów, dzięki czemu miał trzeci najlepszy wskaźnik eval w zespole i jednocześnie był trzecim strzelcem drużyny, która przegrała jednak z AS Monaco, czyli byłą ekipą Cela.

A.J. Slaughter (SIG Strasbourg) - 22 punkty, 4 zbiórki, 4 asysty, eval 25

Fantastycznie spisał się w ostatnim meczu ligowym naturalizowany koszykarz. Pochodzący ze Stanów Zjednoczonych zawodnik był nie do zatrzymania. Slaughter był dosłownie wszędzie - zbierał, dogrywał piłki kolegom, a do tego rzucał i trafiał na wysokiej skuteczności. Śmiało możemy napisać, że poprowadził swoją ekipę do wygranej. Był zresztą zdecydowanie najlepszym strzelcem i jednocześnie najlepszy pod względem evalu.

David Logan (Lietuvos Rytas Wilno) - 17 punktów, 3 zbiórki, 5 asyst, strata, eval 19

Lietuvos doznał kolejnej porażki w obecnych rozgrywkach. Czy wpływ na to miała postawa Logana? W pewnym sensie tak. Otóż były reprezentant Polski miał spore problemy ze skutecznością. W całym meczu trafił tylko 5 z 13 rzutów z gry. Wprawdzie naturalizowany zawodnik był niezwykle aktywny, bo oprócz tego zbierał i świetnie dogrywał piłki kolegom, ale nie zmienia to faktu, iż jego selekcja rzutów nie stała na najlepszym poziomie. Tymczasem ekipa z Wilna przegrała z Neptunasem 78:79.

Jakub Wojciechowski (Vanoli Cremona) - bez punktów, 2 zbiórki, faul, blok, eval 2

Wyszedł w podstawowym składzie, ale niestety zaliczył epizod. W meczu przeciwko Umanie Reyer Wenecja Wojciechowski spędził na parkiecie tylko 9 minut, nie oddając w tym czasie żadnego rzutu. Zdołał tylko nieco powalczyć pod koszem, czyli m.in. zanotować dwie zbiórki.

Adam Łapeta (Lietuvos Rytas Wilno) - 10 punktów, 6 zbiórek, przechwyt, eval 16

Wreszcie bardzo dobre spotkanie w lidze litewskiej zaliczył doświadczony środkowy. Polak, na którego regularnie stawia trener Tomas Pacesas, wyszedł w podstawowym składzie Lietuvosu i grał przez 16 minut. W tym czasie zaprezentował się z bardzo dobrej strony, znakomicie zbierając pod własną tablicą oraz świetnie rzucając w ataku. Gdyby tylko poprawił swoją skuteczność z osobistych (2/5), mógłby mówić o naprawdę świetnym występie.

Aleksander Czyż (Pasta Reggia JuveCaserta) - 13 punktów, 2 zbiórki, asysta, faul, strata, eval 11

Grał nie tylko najdłużej spośród rezerwowych, ale spisał się również najlepiej z tego grona. Polak był tradycyjnie bardzo aktywny, walczył pod tablicami, zaliczył nawet asystę, ale przede wszystkim rzucał i trafiał na niezłej skuteczności (5/9 z gry). Był trzecim strzelcem drużyny, lecz Juvecaserta przegrała z EA7 Emporio Armani Mediolan.