W tym artykule dowiesz się o:
Odrodzenie CCC Polkowice po wpadce w Łodzi, rewanż Wisły Can-Pack Kraków na Pszczółce Polski Cukier AZS UMCS Lublin, trzecia porażka z rzędu Artego Bydgoszcz czy druga w sezonie wygrana PGE MKK Siedlce - to tylko część wydarzeń z ostatniej kolejki BLK rozegranej w 2016 roku.
W kolejce tej działo się dużo, a kilka zawodniczek zaliczyło występy, które nie mogą pozostać niezauważone. W Ostrowie Wielkopolskim szalała Ketia Swanier, w Łodzi Oksana Mollova, a Ślęzę Wrocław do wygranej pociągnęła Sharnee Zoll.
Wszystkie te koszykarki znalazły się w naszym zestawieniu najlepszej piątki 13. kolejki Basket Ligi Kobiet. Kto jeszcze uzupełnił stawkę wyróżnionych?
We Wrocławiu mogą spać spokojnie dopóki za grę Ślęzy odpowiada Sharnee Zoll. Doświadczona amerykańska rozgrywająca tradycyjnie zrobiła różnicę na korzyść swojej drużyny, tym razem prowadząc ją do sukcesu w starciu z Artego Bydgoszcz.
Zoll grała dobrze przez całe spotkanie, a w czwartej kwarcie postawiła przysłowiową "kropkę nad i". W całym spotkaniu zaliczyła 22 punkty, 11 asyst, 4 zbiórki, 2 przechwyty i blok. Na parkiecie spędziła niemal 39 minut, co tylko pokazuje, jak ważną zawodniczką jest w rotacji Arkadiusza Rusina.
Doświadczona Amerykanka doskonale zdawała sobie sprawę, jak ważny pojedynek czeka jej zespół w Ostrowie Wielkopolskim. Ketia Swanier od pierwszych minut dała dużo pozytywnej energii, a w ataku oprócz kreowania pozycji swoim koleżankom dołożyła znakomitą skuteczność.
ZOBACZ WIDEO Inter nie dał szans Lazio - zobacz skrót [ZDJĘCIA ELEVEN]
Pojedynek z Ostrovią zakończyła z dorobkiem 29 punktów, trafiając m.in. pięciokrotnie zza łuku przy zaledwie sześciu próbach. Do tego dołożyła jeszcze 7 zbiórek, 6 asyst i trzy przechwyty.
Pochodząca z Ukrainy zawodniczka zrobiła różnicę w meczu drużyn z dolnych rejonów tabeli. To w głównej mierze dzięki niej zespół PGE MKK Siedlce mógł cieszyć się z drugiej wygranej w sezonie.
16 punktów, 13 zbiórek, 8 asyst, 3 bloki i przechwyt - takie osiągnięcia Mollovej najlepiej odzwierciedlają, jaki był jej wkład w triumf 75:59 nad łódzkim Widzewem, który kilka dni wcześniej ograł CCC Polkowice.
Po wpadce w Łodzi koszykarki CCC Polkowice w końcu ograły groźnego rywala. Pomarańczowe po dogrywce okazały się lepsze od toruńskiej Energi, a jedno z najlepszych spotkań w sezonie zaliczyła doświadczona Magdalena Leciejewska. To m.in. jej celny rzut z półdystansu w końcówce dogrywki okazał się kluczowy dla ostatecznego triumfu.
Jej 13 punktów (6/8 z gry), 11 zbiórek, 2 przechwyty, blok i asysta miały ogromny wpływ na ważną wygraną. Dodatkowo Lecia spędziła na parkiecie niemal 43 minuty.
Gorzowskie Akademiczki udowodniły w Gdyni, że nie są tylko drużyną własnego parkietu. Ekipa dowodzona przez Dariusza Maciejewskiego pewnie pokonała Basket 90, a największa w tym zasługa Courtney Hurt.
Amerykańska podkoszowa zaliczyła pełne 40 minut na boisku, a w tym czasie uzbierała 27 oczek (11/17 z gry), 8 zbiórek, 3 asysty i dwa przechwyty. Maciejewski z pewnością na grę tej zawodniczki nie może powiedzieć złego słowa.