Beniaminek nigdy się nie myli. Kolejny obcokrajowiec będzie gwiazdą Miasta Szkła Krosno?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

We wtorek kontrakt z Miastem Szkła Krosno podpisał 28-letni Szwed Dino Pita. Wcześniejsze transakcje obcokrajowców pokazały, że Michał Baran ma nosa do transferów.

1
/ 6
Miasto Szkła Krosno jest świetnym beniaminkiem
Miasto Szkła Krosno jest świetnym beniaminkiem

Obcokrajowcy siłą napędową beniaminka

To nie może być przypadek. Mimo ograniczonych możliwości finansowych, Miasto Szkła Krosno za każdym razem dokonuje znakomitych transferów. Każdy z nowych zawodników pełni ważną rolę w zespole Michała Barana, utrzymując równą formę praktycznie przez cały sezon.

Podobnie było również w I lidze. Przypomnijmy, że w mistrzowskim sezonie do Krosna trafili Dawid Bręk, Szymon Rduch, Patryk Pełka czy Wojciech Pisarczyk, którzy stanowili fundament drużyny z Podkarpacia. Dwóch ostatnich nie ma już w Krośnie, jednak swoje zadania wykonywali wówczas bardzo dobrze.

Obecnie na pokładzie Miasta Szkła Krosno znajduje się pięciu stranierich. Czterech z nich doskonale pokazało, że można na nich liczyć. Jak będzie z Dino Pitą?

2
/ 6
Maddox jest nowoczesnym środkowym
Maddox jest nowoczesnym środkowym

Kareem Maddox - największe zwycięstwo Michała Barana To nie był oczywisty transfer. Kareem Maddox miał trzyletni rozbrat z koszykówką, który sprawił, że jego forma mogła być wielką zagadką. Podkoszowy co prawda cały czas trenował w półzawodowych ligach w USA, jednak profesjonalny basket jest to zupełnie inny rozmiar kapelusza.

Jak Amerykanin znalazł się w Polsce? Trener Michał Baran wypatrzył go na campie w Las Vegas, na którym zaprezentował się znakomicie. Maddox zaimponował swoją walecznością oraz techniką użytkową. Oprócz gry 1 na 1, znakomicie również realizuje się na obwodzie.

Ryzyko się opłaciło. 27-letni zawodnik z miejsca stał się czołowym zawodnikiem Miasta Szkła Krosno, notując średnio 11,8 punktu, 4,7 zbiórki oraz 1,2 asysty na spotkanie.

- Chcę również czerpać radość z koszykówki. Wiem jak to jest siedzieć za biurkiem przez 10 godzin w pracy, dlatego jestem szczęściarzem, że mogę grać zawodowo w basket. Nawet jeśli coś nie idzie po mojej myśli, to nadal uśmiecham się i walczę jak tylko mogę - mówił 27-letni zawodnik.

3
/ 6
Czerapowicz jest najskuteczniejszy w PLK
Czerapowicz jest najskuteczniejszy w PLK

Chris Czerapowicz - oszlifowany diament

Perełka w talii Michała Barana. Reprezentant Szwecji szybko zaskarbił sobie sympatię kibiców, grając momentami fenomenalny basket. - Cieszę się, że Chris odnajduje się w mojej drużynie, Krośnie, które jest przecież bardzo specyficzne do życia. To małe miasteczko. On może w pełni poświęcić się koszykówce - tłumaczył trener Michał Baran.

Czerapowicz jest obecnie najskuteczniejszym zawodnikiem w PLK, notując średnio 18,7 punktu na spotkanie. Ogromnym atutem skrzydłowego są rzuty z dystansu, których w tym sezonie trafił już 34. Swoje trzy grosze dokłada również w zbiórkach, co czyni go koszykarzem kompletnym.

Zatrzymanie Czerapowicza będzie piekielnie trudne. Już w trakcie tego sezonu 25-letni gracz dostał wiele ciekawych ofert, przede wszystkim lepszych finansowo. Drużyna z Krosna nie wypuści jednak swojego asa z rękawa. - Chris z nami zostaje do końca sezonu. Nawet gdyby Los Angeles Lakers zgłosili się po niego, nie puszczę go - zastrzega opiekun Miasta Szkła.

4
/ 6
Hajrić szybko stał się wzmocnieniem beniaminka
Hajrić szybko stał się wzmocnieniem beniaminka

Seid Hajrić - człowiek od czarnej roboty

Przypomnijmy, że Seid Hajrić w trakcie sezonu trafił do Miasta Szkła Krosno z I-ligowej UTH Rosy Radom. Beniaminek PLK potrzebował jeszcze jednego zawodnika na pozycję numer 5.

- Robię wszystko, to co wymaga ode mnie trener, czyli przede wszystkim walczę pod koszem. W Krośnie czuję się dobrze. Jest to fajne miasto, ludzie i zespół są bardzo mili - analizuje były gracz Anwilu Włocławek czy Rosy Radom.

Hajrić może nie ma fenomenalnych statystyk, ale swoją ambicją i determinacją wnosi do drużyny wiele dobrego. 33-letni Bośniak odciążył od zadań Jakuba Dłuskiego, na którym spoczywał wcześniej ciężar walki pod obiema tablicami.

5
/ 6
Royce to motor napędowy Miasta Szkła
Royce to motor napędowy Miasta Szkła

Royce Woolridge - pierwszy transfer beniaminka

Był to pierwszy, zagraniczny transfer w historii Miasta Szkła Krosno. Royce Woolridge pochodzi z Phoenix i ma 24 lata. W poprzednich latach był typowym łowcą punktów, jednak na Podkarpaciu znakomicie wywiązuje się z roli kreatora gry.

- Royce jest "dwójką". Ma jednak inklinacje do gry na "jedynce". Przed podpisaniem kontraktu zdawaliśmy sobie z tego sprawę. On do Krosna trafił za niewielkie pieniądze. Wiedzieliśmy, że ryzykujemy, ale z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni - tłumaczy Michał Baran.

Royce koszykówkę ma w genach. Przypomnijmy, że jest synem Orlando Woolridge'a, byłego finalisty NBA z Chicago Bulls. Przez przyjazdem do Polski grał w Słowenii oraz w 2 lidze tureckiej. Wcześniej w NCAA występował między innymi w Washington State University i Grand Canyon University.

6
/ 6
Kolejny Szwed w talii Michała Barana
Kolejny Szwed w talii Michała Barana

Dino Pita - to musi wypalić

Sztab szkoleniowy Miasta Szkła Krosno cały czas dba o rozwój swojej drużyny. Beniaminek PLK skorzystał z okazji i zakontraktował Dino Pitę, który ma dać nową jakość na obwodzie.

28-letni reprezentant Szwecji mierzy 193 cm wzrostu i jest znajomym Chrisa Czerapowicza, z czasów wspólnej ich gry w lidze szwedzkiej. Ostatnio występował w lidze belgijskiej, w zespole Basic-Fit Brussels. Zawodnik przeciętnie notował 9,3 punktu na mecz.

Już na pierwszych treningach Pita pokazuje swoją jakość. Jego mocnym punktem są rzuty z dystansu, które notabene są najmocniejszą bronią Miasta Szkła Krosno. Jeżeli jego aklimatyzacja przebiegnie w szybkim tempie, to możemy się spodziewać kilku fenomenalnych występów reprezentanta Szwecji.

ZOBACZ WIDEO Rafał Sonik: Lekcja cierpliwości będzie długa (źródło TVP SA)

{"id":"","title":"","signature":""}

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (0)