Koniec pewnej epoki w Polfarmeksie Kutno. Jak zapamiętamy Jarosława Krysiewicza?
Jarosław Krysiewicz w poniedziałek przestał być trenerem Polfarmeksu Kutno. 50-letni szkoleniowiec związany był z klubem od 2011 roku.
2011 rok - czas start
Rzadko się zdarza, żeby jeden szkoleniowiec pracował w klubie aż tak długo. Jarosław Krysiewicz może nie budował całej drużyny od podstaw, ale niewątpliwie miał wielki wkład w historyczne wyniki Polfarmeksu Kutno.
Funkcję pierwszego trenera w Kutnie objął w 2011 roku, kiedy przejął stery po Andrzeju Kowalczyku. Włodarze AZS-u WSGK początkowo nie mieli w stosunku do Jarosława Krysiewicza wygórowanych oczekiwań.
Nowy trener miał utrzymać zespół w I lidze i systematycznie, krok po kroku budować coraz silniejszy team. W pierwszym sezonie na zapleczu PLK zajął ósme miejsce w lidze, tym samym awansując do pierwszej rundy play-off.
-
Gabriel G Zgłoś komentarzKevinem Polfarmex ograłby w tamtym sezonie w fazie play-off Rosę i byłby w półfinale z szansą na medal. Kevin zostałby w Kutnie na ten sezon a Krysiewicz byłby nie do ruszenia po tak udanym sezonie. Tak bywa, że ruch skrzydeł motyla oddalonego o tysiąc kilometrów wywoła u nas huragan pół roku później :)
-
Nielubie Fejsa Zgłoś komentarzZa dużo dał na początku sezonu i się przyzwyczaili...