W tym artykule dowiesz się o:
Nowa siła na mapie Polski? Działacze R8 Kraków nie ukrywają, że ich celem w najbliższych latach jest gra w PLK i odnoszenie w niej sukcesów. Ekipa z grodu Kraka ma poważny argument w ręku - wielkie zaplecze finansowe, które daje jej spore możliwości w penetrowaniu rynku transferowego.
Już w tym sezonie działacze R8 pokazali, że trzeba się z nimi liczyć. Przed rozgrywkami potrafili przekonać Michała Barana, Michała Hlebowickiego czy Wojciecha Pisarczyka, którzy nie przywykli grać na tym poziomie. W trakcie sezonu drużyna z Krakowa poszła za ciosem i ściągnęła Patryka Pełkę, Marcina Malczyka czy Michała Kwiatkowskiego. O krok od stolicy stolicy Małopolski jest Michael Hicks, który miałby inkasować podobno 5 tysięcy dolarów w II lidze! Nieprawdopodobne.
To pokazuje, że możliwości finansowe R8 są ogromne. Pod względem organizacyjnym drużyna również wygląda znakomicie. - Organizacyjnie nasz klub jest już gotowy na ekstraklasę. Teraz to my musimy podołać zadaniu - tłumaczy Michał Baran.
- W ciągu dwóch lat chcemy znaleźć się wśród drużyn najwyższego szczebla. Ja lubię takie wyzwania. Kilka razy już udawało mi się awansować z zespołami i liczę, że tu będzie podobnie - mówi z kolei Marcin Malczyk.
R8 jest bez wątpienia kandydatem numer 1 do awansu.
Trwa odbudowa wielkiej koszykówki we Wrocławiu. Przypomnijmy, że legendarny WKS Śląsk to siedemnastokrotny mistrz Polski, wielokrotny przedstawiciel polskiej koszykówki na arenie międzynarodowej w Suprolidze, Eurolidze (wcześniej Puchar Europy), Pucharze Saporty i Pucharze ULEB.
W ostatnich latach kłopoty finansowe nie opuszczały tego klubu. Teraz duma Dolnego Śląska chce awansować do I ligi, opierając swój skład na wielu młodych i perspektywicznych zawodnikach. Trenerem drużyny jest Dominik Tomczyk, a jego asystentem Jacek Krzykała, który swoim legendarnym rzutem z własnej połowy przeszedł do historii polskiej koszykówki.
WKS jest na dobrej drodze do awansu. Świetnie prezentuje się Wojciech Jakubiak, który notuje średnio 14 punkt na mecz. Imponuje również 19-letni Aleksander Dziewa, który zdobywa 13. pkt oraz 9.1 zb. Przypomnijmy, że pod koniec 2016 roku zespołu dołączył również Michał Musijowski, który obecny sezon rozpoczął w Siarce Tarnobrzeg - W młodości siła. Cel na ten sezon jest jeden - awans do I ligi - tłumaczy rozgrywający.
Absolutny debiutant w kategorii faworyt do awansu. Decka Pelplin nie jest jednak drużyną całkowicie anonimową, gdyż w sezonie 2015/2016 pokazała się ze świetnej strony, awansując do finału Pucharu PZKosz.
W składzie ekipy z Pomorza możemy znaleźć kilku zawodników, którzy wyrobili sobie uznaną markę na I-ligowych parkietach. Od dwóch sezonów niekwestionowanym liderem zespołu jest Karol Dębski, który obecnie notuje średnio 18 pkt na mecz. W Pelplinie występuje również Paweł Kowalczuk, Jakub Dryjański czy doskonale znany Bartosz Sarzało, który pełni rolę asystenta trenera.
Decka z dorobkiem 18 zwycięstw i 1 porażki jest zdecydowanym liderem grupy A.
Młodsi kibice nie mają prawa pamiętać sukcesów Górnika Wałbrzych w PLK. Drużyna przez 24 sezony rywalizowała w najwyższej klasie rozgrywkowej w Polsce, zdobywając w tym czasie dwukrotnie mistrzostwo Polski oraz trzykrotnie wicemistrzostwo.
Historia ostatnich lat nie jest już dla Górnika usłana różami. Po dwóch latach spędzonych w ekstraklasie drużyna w sezonie 2008/2009 spadła do I ligi. Z powodu problemów finansowych seniorzy Górnika wycofali się z rozgrywek po sezonie 2010/11, skupiając się na pracy z młodzieżą.
W tym sezonie drużyna z Wałbrzycha udowadnia, że jest gotowa zrobić kolejny krok i awansować do I ligi. Kapitalną robotę w zespole wykonuje Piotr Niedźwiedzki, który notuje średnio... double-double (17.9 pkt, 10.5 zb). Największym rywalem Górnika jest bez wątpienia WKS Śląsk Wrocław, który jedyną porażkę w tym sezonie doznał właśnie w Wałbrzychu. Rywalizacja tych drużyn zapowiada się kapitalnie.
Kolejna drużyna z wielkimi aspiracjami. Za odbudowę wielkiej koszykówki na Śląsku wziął się doskonale znany Mariusz Bacik, który realizuje swój plan. Polonia ma w swoim składzie wielu zawodników, którzy zaznali już gry na zapleczu PLK: Tomasz Wróbel, Piotr Wojdyr, Bartłomiej Wróblewski, Rafał Sebrala, czy Emil Podkowiński.
KK Polonia z powodzeniem radzi sobie w tym sezonie. Co prawda występuje w piekielnie trudnej grupie, w której rządzi R8 Basket Kraków, jednak drużyna z Bytomia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. Tym bardziej, że z całej II ligi promocję do wyższej klasy rozgrywkowej otrzymują aż trzy drużyny. Jest o co walczyć.
KK Warszawa
Stolica będzie miała kolejnego przedstawiciela w I lidze? Nie będzie to tak znany i dobrze zorganizowany klub jak Legia Warszawa, jednak stołecznemu KK ambicji i determinacji odmówić nie można. Każdemu wolno marzyć.
Skład zespołu trenera Andrzeja Kierlewicza jest prawdziwą mieszanką rutyny z młodością. Oczywiście dominują w niej młodsi gracze, jednak duży wkład w zwycięstwa mają ci zdecydowanie bardziej doświadczeni: Przemysław Lewandowski, Paweł Hybiak, Michał Wojtyński czy Tomasz Jaremkiewicz.
Drużyna z Warszawy w grupie B musi odpierać ataki AZS UMCS Lublin czy Księżaka Łowicz, który dysponuje większym zapleczem finansowym. Na chwilą obecną to KK jest jednak w zdecydowanie lepszym położeniu.