Anwil Włocławek znakomicie rozpoczął sezon, a Michał Michalak, ze średnią 16,9 punktu na mecz, jest kluczową postacią zespołu. Zawodnik zaznacza, że sukcesy są wynikiem harmonijnej współpracy na parkiecie, a nie tylko indywidualnymi popisami.
Doświadczony rzucający obrońca tłumaczy, że drużyna ma jasny cel na ten sezon – zdobycie mistrzostwa Polski.
- Do każdego meczu podchodzimy z nastawieniem na zwycięstwo. Seria ośmiu wygranych buduje w nas odpowiedzialność, by ją podtrzymywać, ale mistrzostw nie wygrywa się w październiku czy listopadzie - zauważa Michał Michalak w rozmowie z PAP.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Kariera Michalaka jest jedną z najbardziej różnorodnych wśród polskich koszykarzy. Występował w klubach z Niemiec, Hiszpanii, Włoch, Francji, Turcji i Grecji. Oprócz tego reprezentant Polski ma za sobą udany mecz w eliminacjach do Eurobasketu przeciwko Estonii w Tallinnie, gdzie zdobył 29 punktów.
- Zawsze chciałem grać w kadrze. Cieszę się, że teraz mogę jej pomagać - przyznaje Michalak, który rozegrał już 71 spotkań w narodowych barwach.
Patrząc w przyszłość, koszykarz ma nadzieję, że na przyszłorocznych mistrzostwach Europy, których Polska będzie współgospodarzem, drużyna zagra w najsilniejszym składzie.