Typy WP SportoweFakty: Anwil zagra w półfinale

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Stelmet BC Zielona Góra i PGE Turów Zgorzelec są już w półfinale. Które drużyny do nich dołączą? WP SportoweFakty typują wyniki dwóch kolejnych meczów ćwierćfinałowych.

1
/ 3

Pierwsze mecze nie dostarczyły emocji

W czwartek kibice zgromadzeni w Arenie Ursynów nie zobaczyli wielkich meczów. Stelmet BC szybko rozprawił się z Polskim Cukrem Toruń, z kolei PGE Turów po słabym spotkaniu pokonał King Szczecin. Nawet główni aktorzy tego drugiego starcia nie ukrywali, że poziom nie zachwycił. - Przepraszam kibiców. Atrakcyjność tego meczu to 1 w skali do 10. Czasami tak się właśnie dzieje, że nic nie wychodzi - mówił Marek Łukomski, trener Kinga.

W piątek emocji powinno być nieco więcej, bo spotkają się ze sobą drużyny o zbliżonym poziomie. Zwłaszcza pierwszy mecz zapowiada się ciekawie - Trefl Sopot vs. Miasto Szkła Krosno. Na deser - Anwil Włocławek vs. MKS Dąbrowa Górnicza.

Wszystko poprzedzi... debata na temat stanu polskiej koszykówki (17 lutego, o godz. 16.00 w sali konferencyjnej warszawskiej Areny Ursynów). Podczas spotkania zaproszeni paneliści poruszą ważne dla polskiej koszykówki kwestie, dotyczące funkcjonowania PLK, reprezentacji Polski oraz szkolenia młodzieży.

Jak potoczą się piątkowe ćwierćfinały?

2
/ 3

Trefl Sopot vs. Miasto Szkła Krosno (piątek, 18:00)

Za drużyną Zorana Marticia przemawia doświadczenie. W jej szeregach jest m.in. Filip Dylewicz, który z drużyną z Sopotu sześciokrotnie zdobywał Puchar Polski. Po raz ostatni żółto-czarni triumfowali w sezonie 2012/2013. Wtedy to sopocianie w Koszalinie pokonali PGE Turów i AZS. MVP tamtego turnieju był Adam Waczyński.

W piątek ekipa z Pomorza zmierzy się z Miastem Szkła Krosno, szalonym beniaminkiem, który w PLK wygrał już dwanaście spotkań. W grudniu musiał jednak uznać wyższość Trefla, który wygrał 75:64.

- Rok temu oglądałem mecze i myślałem, że fajnie byłoby zagrać w takim turnieju. W tym roku mamy szansę - mówi Piotr Śmigielski.

Elektryzują pojedynki na poszczególnych pozycjach. Kto zatrzyma świetnego Chrisa Czerapowicza? Czy Nikola Marković znów będzie rządził pod koszem?

Nasz typ: Trefl Sopot

3
/ 3

Jeden z kandydatów do zdobycia Pucharu Polski, Anwil Włocławek, jako ostatni wchodzi do gry. Drużyna Igora Milicicia w fazie ćwierćfinałowej zmierzy się z MKS-em Dąbrowa Górnicza.

Te zespoły świetnie się znają, bo rywalizowały ze sobą... 4 lutego. Wtedy to górą były Rottweilery, które zwyciężyły 73:70, mimo że w składzie brakowało Tylera Hawsa i Michała Chylińskiego. Ten drugi w Warszawie powinien już zagrać.

Turniej będzie szczególny dla Kamila Łączyńskiego, który pochodzi z Warszawy. Zapowiada, że sporo jego znajomych pojawi się w Arenie Ursynów.

- Cieszę się, że ten turniej jest organizowany w Warszawie. Mam nadzieję, że uda nam się zdobyć Puchar, choć wiem, że to nie będzie proste zadanie. Nasz pierwszy przeciwnik - MKS Dąbrowa Górnicza - to bardzo mocny i wymagający rywal - zauważa Łączyński.

Nasz typ: Anwil Włocławek

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (4)
avatar
Maciej Grzęda
17.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trefl tylko raz objal prowadzenie....na poczatku 3-0 ,ba a po chwili przegrwyal 5 - 17! Trzeba byc ignorantem by podawac typ na trefl. Czy podaliscie choc 1 cenny argument? dziennikarze sportow Czytaj całość
avatar
SY91
17.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Anwil choćby chciał zagrać w półfinale to przegra z mksem. Robicie z nich zespół na mistrza a prawda jest taka że w tym sezonie nie zdobędą medalu  
avatar
splesz
17.02.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chodzą słuchy, że Anwil odpuszcza PP. Ciekawe jak będzie :)