AZS Koszalin podtrzymał niechlubną tradycję
Działacze AZS-u Koszalin znani są z tego, że zmieniają trenerów "jak rękawiczki". W tym sezonie podtrzymali niechlubną tradycję - Piotra Ignatowicza zastąpił Kamil Sadowski. Jak było w poprzednich latach?
Sezon 2007/2008
Sezon 07/08 był ostatnim, kiedy działacze Akademików nie dokonali zmiany na stanowisku pierwszego trenera. Całe rozgrywki przepracował Dariusz Szczubiał, a jego asystentem był Leszek Doliński, który pełni teraz rolę prezesa klubu. AZS po rundzie zasadniczej zajął siódme miejsce, trafiając w fazie play-off na ekipę Prokomu Trefla Sopot. Akademicy zdołali "wyrwać" w tej rywalizacji tylko jedno spotkanie.
Kolejny sezon na ławce trenerskiej rozpoczął Szczubiał, ale polski szkoleniowiec po czterech porażkach na początku rozgrywek został zmieniony. Jego następcą został Jeff Nordgaard. Amerykanin nie miał jednak licencji trenerskiej, więc oficjalnie szkoleniowcem był Doliński. Nordgaard zadebiutował w starciu z Kotwicą Kołobrzeg. Akademicy wygrali to spotkanie 73:61. Ostatecznie AZS sezon zasadniczy zakończył na 7. miejscu. W pierwszej fazie play-off koszalinianie 0:3 przegrali z BOT Turowem Zgorzelec.
-
Pepe12 Zgłoś komentarzAkurat w przypadku urlopowania Ignatowicza to klub bardzo dobrze zrobił, bo kwasy już się robiły wcześniej.
-
fazzzi Zgłoś komentarzGrunt to konsekwencja w działaniu;]
-
HalaLudowa Zgłoś komentarzMoże czas już pomyśleć o zmianie działaczy? To ciągle ci sami?