W tym artykule dowiesz się o:
Łukasz Koszarek (Stelmet BC Zielona Góra) - 34 min, 19 pkt, 12 as, 3 zb
Klasyk PLK pomiędzy Stelmetem a PGE Turowem znów padł łupem mistrzów Polski, którzy pokonali lokalnego rywala 94:85. Rewelacyjnie spisał się rozgrywający obrońców tytułu, autor 19 punktów i 12 asyst. Co ważne, Koszarek nie popełnił żadnej straty, mimo że na parkiecie przebywał ponad 34 minuty. Zbliżają się play-off, czyli czas weteranów - na pewno takich występów playmakera reprezentacji Polski możemy się jeszcze spodziewać.
Krzysztof Szubarga (Asseco Gdynia) - 43 min, 42 pkt (8/13 za trzy), 4 as, 4 przech
Niesamowity mecz w Toruniu, gdzie Polski Cukier dopiero po dogrywce pokonał Asseco Gdynia 109:108. Mimo porażki, postanowiliśmy wyróżnić rozgrywającego drużyny z Trójmiasta, który rozegrał kapitalne zawody. Szubarga ustanowił punktowy rekord sezonu, notując 42 oczka. Doświadczony playmaker trafił osiem trójek, miał ponadto cztery asysty i cztery przechwyty. Rewelacyjna w jego wykonaniu była czwarta kwarta i dogrywka - zdobył wówczas 22 oczka.
Piotr Pamuła (MKS Dąbrowa Górnicza) - 28 min, 24 pkt (4/4 za trzy)
Do przerwy miał zero punktów, po trzech kwartach siedem, po ostatniej syrenie aż 24! Fenomenalny występ Pamuły w Toruniu pozwolił MKS Dąbrowa Górnicza wygrać niezwykle cenny mecz - najprawdopodobniej na wagę awansu do play-off. Snajper z południa Polski aż 17 oczek wywalczył w ostatniej kwarcie, trafiając w całym meczu wszystkie cztery rzuty za trzy punkty.
ZOBACZ WIDEO: Katarzyna Kiedrzynek: Nawet nie marzyłam o takim klubie jak PSG, to był dla mnie szok
Martynas Sajus (Polpharma Starogard Gdański) - 30 min, 18 pkt, 12 zb, 5 blk
W decydujących fragmentach sezonu zasadniczego Polpharma nie zawodzi. Farmaceuci wygrali trzy ostatnie spotkania i choć nie są jeszcze pewni gry w play-off, to jak zwykle nie odpuszczają i grają do końca. Przeciwko Enerdze Czarnym Słupsk kapitalne zawody rozegrał Sajus, który zapisał na swoim koncie 18 punktów i 12 zbiórek. Litewski podkoszowy dołożył do swojego dorobku także pięć bloków.
Nikola Marković (Trefl Sopot) - 31 min, 27 pkt, 12 zb, 5 as, 4 przech
Cóż za występ serbskiego centra Trefla Sopot! Marković w wygranym meczu przeciwko AZS Koszalin ustanowił rekordowy wskaźnik ewaluacji - 41! Złożyło się na to 27 punktów, 12 zbiórek, pięć asyst i cztery przechwyty w wykonaniu lidera sopocian. Marković to prawdziwy skarb Trefla - w sobotę miał 2/2 za trzy i 8/11 spod kosza. To głównie dzięki niemu trójmiejski zespół nadal liczy się w walce o najlepszą ósemkę PLK.