Transfery. Wyjątkowe lato w NBA! Wielkie gwiazdy zmieniły kluby
Na naszych oczach pisze się historia. Jesteśmy świadkami najciekawszego okna transferowego w NBA, w którym wiele gwiazd zmieniło swoje kluby. Przedstawiamy największe transakcje wolnej agentury.
Kevin Durant (Brooklyn Nets)
Zaczynamy od byłej już gwiazdy Golden State Warriors, która w latach 2017 i 2018 była MVP finałów. Kevin Durant w czerwcu trafił na rynek wolnych agentów i wybór klubu na przyszłe lata ograniczył do trzech ekip: New York Knicks, Brooklyn Nets oraz wspomnianych Warriors.
Pieniądze w jego przypadku nie okazały się najważniejsze, gdyż to w Golden State mógł zarobić aż 220 mln dolarów. Wybrał Brooklyn, w którym przez cztery lata zainkasuje 164 mln.
Dlaczego zdecydował się na taki ruch? Durant ma żal do działaczy Warriors, że ci zbyt szybko wydali mu zielone światło do gry. Przypomnijmy, że po kilku tygodniach przerwy skrzydłowy wrócił do rywalizacji w finale NBA. Pojedynek z Toronto Raptors zakończył... z zerwanym Achillesem.
- Winię Warriors za uraz Kevina Duranta i nie obchodzi mnie, co mówią na ten temat. Nie powinni pozwolić mu grać. Nawet jeśli zawodnik chciał wrócić, nie możesz zostawiać takiej decyzji graczowi - powiedział legendarny Charles Barkley.