Im bliżej mistrzostw świata w Eugene, tym z większym zainteresowaniem śledzimy wyniki polskich lekkoatletów. Początek najważniejszej imprezy sezonu już 15 lipca i nie ma wiele czasu na poprawę formy.
Na szczęście wysoką dyspozycję wciąż prezentuje Natalia Kaczmarek. Choć w poniedziałkowym mityngu we Francji Polka nie zbliżyła się nawet do swojego rekordu życiowego (50,16 s), to i tak była zdecydowanie najlepsza na 400 metrów z wynikiem 51,87 s.
W tym samym biegu udział wzięła Kornelia Lesiewicz, jednak finiszowała dopiero na szóstym miejscu (55,44 s). Za młodą sprinterką bardzo trudne miesiące, w których nie omijały jej kontuzje, więc ciężko było się spodziewać by podjęła rywalizację ze swoją koleżanką z reprezentacji.
Trudne chwile polskiej gwiazdy. Czytaj więcej--->>>
Pobyt w Sotteville-les-Rouen dobrze będzie za to wspominał Patryk Wykrota. Polski sprinter najpierw wziął udział w biegu na 100 m. Czas 10,47 s dał mu dopiero siódme miejsce, jednak na 200 m było zdecydowanie lepiej. Nasz zawodnik wygrał z nowym rekordem życiowym 20,67 s!
We Francji wystartował także Kajetan Duszyński. Złoty medalista olimpijski z Tokio był drugi w biegu na 400 m i nie udało mu się złamać granicy 46 sekund (46,23 s). Czy w Eugene będzie szybciej? Musi być!
Z kolei na 100 m przez płotki trzecia była Klaudia Siciarz z wartościowym wynikiem 12,95 s. Na 800 m zobaczyliśmy z kolei Adriannę Czaplę, która zakończyła rywalizację na czwartym miejscu (2,03:70 s).
Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty
ZOBACZ WIDEO: Co ten bramkarz zrobił?! Niewiarygodny gol