[tag=66703]
Pia Skrzyszowska[/tag] to jedna z największych bohaterek reprezentacji Polski podczas mistrzostw Europy w lekkoatletyce, które odbyły się w Monachium. Nasza sprinterka w ciągu niespełna godziny wywalczyła dwa medale! Najpierw w złoto na dystansie 100 metrów przez płotki (TUTAJ więcej szczegółów >>), a potem srebro w sztafecie 4x100 metrów (pisaliśmy o tym TUTAJ >>).
Jej udział w sztafecie 4x100 m był zaskoczeniem dla kibiców. Ale tak zdecydował trener. Skrzyszowska niezbyt często ćwiczyła z koleżankami biegi sztafetowe. A to przecież bardzo ważne. Szybkość przeprowadzenia zmian (przekazania pałeczki) jest tak samo ważny, jak i dynamiczny bieg.
Skrzyszowska nie ukrywała tego faktu podczas rozmowy z dziennikarzem TVP Sport. Kiedy otrzymała mikrofon, wypaliła: "o starcie w sztafecie dowiedziałam się dzisiaj. Ani razu nie trenowałam zmiany.".
ZOBACZ WIDEO: Na ten dzień czekaliśmy. Tylko spójrz, co zrobiła Anita Włodarczyk
Ale to nie koniec. Sprinterka nie wiedziała nawet, jak dziewczyny przekazują sobie pałeczkę. "Pytałam się, jak trzymamy pałeczkę i co krzyczymy" - dodała.
Dla polskiej reprezentacji ME w lekkoatletyce Monachium 2022 okazały się bardzo udane. Biało-Czerwoni przywieźli aż 14 medali, czego nie udało się od ponad pół wieku (od 1966 roku). W klasyfikacji medalowej zajęliśmy bardzo wysokie - szóste - miejsce. Za Niemcami, Brytyjczykami, Hiszpanami, Grekami i Holendrami.