Kara dla kenijskich biegaczek. Naprawdę to zrobiły

Getty Images / Na zdjęciu: Diana Chemtai Kipyokei
Getty Images / Na zdjęciu: Diana Chemtai Kipyokei

Organizacja Athletics Integrity United (AIU) poinformowała o zawieszeniu Diany Chemtai Kipyokei i Purity Cherotich Rionoripo za używanie zabronionych substancji. To nie koniec, ponieważ obie posługiwały się fałszywą dokumentacją medyczną.

Diana Chemtai Kipyokei została zawieszona na sześć lat. Powodem takiej decyzji jest wykrycie w jej organizmie substancji o nazwie acetonid triamcynolonu.

Wyniki zawodniczki zostały unieważnione od 11 października 2021 roku włącznie. Właśnie wtedy triumfowała w maratonie bostońskim uzyskując wynik 2:24:45.

Reprezentantka Kenii popełniła błąd, ale mimo to brnęła dalej. Wykorzystała bowiem sfałszowaną dokumentację medyczną w celu udowodnienia swojej niewinności. Podobnie zresztą jak jej o rok starsza rodaczka - Purity Cherotich Rionoripo.

Kara w jej przypadku jest nieco niższa. Nie ma jednak powodów do optymizmu, ponieważ organizacja Athletics Integrity United (AIU) poinformowała we wtorek o pięcioletnim zawieszeniu biegaczki. W organizmie Rionoripo wykryto jednak inną substancję - furosemid.

Purity Cherotich Rionoripo podobnie jak Diana Chemtai Kipyokei może pochwalić się wygranymi maratonami. W 2017 roku triumfowała w Paryżu, a cztery lata później w Pradze.

Zobacz też:
Idealny układ konkurencji dla Polaków. Kilka gwiazd już potwierdzonych
Afera na Stadionie Śląskim. Sprawą zajęła się prokuratura

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: rzucał przez całe boisko. Pięć razy. Coś niesamowitego!

Komentarze (4)
avatar
jendrek
22.12.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cała Kenia to wielkie oszustwo w biegach. 
avatar
Były piłkarz
21.12.2022
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Powinny być zdyskwalifikowane dożywotnio! Byłaby jakaś przestroga dla innych!