Co za bieg Polaka! Jest awans do finału

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Dominik Kopeć
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Dominik Kopeć

Dominik Kopeć zajął czwarte miejsce w swoim półfinale i musiał oczekiwać na wyniki rywali. Ostatecznie Polak znalazł się w gronie ośmiu najlepszych zawodników w Europie. Rekord życiowy poprawił Jakub Lempach.

W tym artykule dowiesz się o:

Zarówno Dominik Kopeć, jak i Jakub Lempach pewnie awansowali do półfinału biegu na 60 metrów. Teraz poziom trudności znacznie się podniósł.

Awans do finału dawało bowiem zajęcie pierwszego lub drugiego miejsca w swoim biegu, bądź też znalezienie się w gronie dwóch zawodników z najlepszymi czasami.

Dominik Kopeć nieźle ruszył, długo znajdował się w czołówce, ale na ostatnich metrach rywale zaczęli mu uciekać. Reprezentant Polski przekroczył linię mety na czwartym miejscu z wynikiem 6,59 s. Najszybszy był Samuele Ceccarelli (6,47 s), który jednocześnie wskoczył na prowadzenie na europejskich listach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!

Na tym etapie rywalizacji awansowałby do finału. Musiał jednak oczekiwać na wyniki dwóch pozostałych biegów półfinałowych.

W drugim półfinale zaledwie 21-letni Jakub Lempach pokazał się z bardzo dobrej strony. Utrzymał tempo czołówki i ustanowił swój nowy rekord życiowy. Czas 6,62 s oznaczał pożegnanie z rywalizacją, ale jest dobrym prognostykiem na przyszłość.

Ostatni bieg pewnie wygrał Lamont Marcell Jacobs z wynikiem 6,52 s, ale pozostali zawodnicy pobiegli wolniej od Dominika Kopcia, co oznaczało, że Polak uzyskał awans do finału. W klasyfikacji łącznej był szósty!

Finał biegu na 60 metrów mężczyzn odbędzie się jeszcze podczas sobotniej sesji wieczornej, o godz. 18:55.

Czytaj także:
Dramat Damiana Czykiera. Niezwykle kosztowny błąd Polaka
Głową był już w finale. Piotr Lisek miał szczęście

Źródło artykułu: WP SportoweFakty