Dramat w finale HME

Incydent z Enrique Llopisem w roli głównej wyglądał naprawdę niebezpiecznie. Hiszpan stracił przytomność po tym, jak niefortunnie upadł w finale biegu na 60 metrów przez płotki.

Rafał Szymański
Rafał Szymański
upadek Enrique Llopisa w finale biegu na 60 m przez płotki podczas HME w Stambule Getty Images / Elif Ozturk Ozgoncu/Anadolu Agency / Na zdjęciu: upadek Enrique Llopisa w finale biegu na 60 m przez płotki podczas HME w Stambule
Kibice najedli się strachu podczas podczas halowych mistrzostwach Europy w Stambule. W niedzielę ostatnią konkurencją był finał biegu na 60 metrów przez płotki mężczyzn. Wzięli w nim udział między innymi Jakub Szymański, Krzysztof Kiljan, a także pochodzący z Hiszpanii Enrique Llopis.

22-latek zahaczył o przedostatnią przeszkodę i mocno uderzył głową o tartan. Pozostali zawodnicy ukończyli bieg, natomiast Llopis leżał nieprzytomny przed metą. Młodym sportowcem w mgnieniu oka zajęły się służby medyczne.

Cały stadion zamarł, kiedy zawodnik był opatrywany przez lekarzy. W pewnym momencie Jak donosi portal runnersworld.com, w pewnym momencie hiszpańska delegacja uniosła kciuk w górę, co wywołało aplauz na trybunach.

Stanowisko w tej sprawie zajęła tamtejsza federacja. Hiszpanie potwierdzili, że Llopis został przetransportowany bezpośrednio z Atakoy Arena do szpitala i odzyskał przytomność. Wynik wstępnych badań mogą napawać optymizmem. Lekkoatleta doznał najprawdopodobniej wstrząśnienia mózgu.

Mistrzostwo Europy wywalczył Jason Joseph. Jakub Szymański musiał zadowolić się srebrnym krążkiem, zaś podium uzupełnił Just Kwaou-Mathey.

Czytaj także:
Tak wysoko dawno nie skakał. Lisek z medalem mistrzostw Europy!
Kończymy mistrzostwa medalem! Zdecydowały ułamki sekund

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×