Zawieszony w październiku 2022 r. na 15 miesięcy za opuszczenie trzech testów antydopingowych lekkoatleta Jakub Krzewina otrzymał kolejne 15 miesięcy dyskwalifikacji (więcej TUTAJ).
W tej sytuacji polski 400-metrowiec nie ma już praktycznie żadnych szans na start w Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024 (impreza odbędzie się w dniach 26 lipca - 11 sierpnia 2024 r.).
33-letni Krzewina o decyzji dowiedział się w... Kownie. Sportowiec pojechał w czwartek na mecz rewanżowy Lecha Poznań z Żalgirisem w eliminacjach Ligi Konferencji Europy (relacja TUTAJ).
"Ktoś wie za co przedłużyli mi to zawieszenie? Piękna sprawa dowiedzieć się o tym z internetu i od znajomych pytających mnie na sektorze gości w Kownie, o co chodzi" - napisał Krzewina na Twitterze.
Twitterowy profil "Athletics News" w odpowiedzi zasugerował, że być może chodzi o trenowanie lub wręczanie nagród na zawodach lekkoatletycznych, co jest zabronione w przypadku zawieszenia.
Zobacz:
"Zaprzeczam rzekomej niepoczytalności". Polski reprezentant wydał oświadczenie
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"