[tag=69017]
Adrianna Sułek[/tag] w ubiegłym roku wyrosła na jedną z gwiazd polskiej lekkoatletyki. To efekt znakomitych wyników. Najpierw zdobyła halowe wicemistrzostwo świata w pięcioboju, a potem dołożyła do kolekcji srebrny medal mistrzostw Europy w siedmioboju.
Wielkimi krokami zbliżają się mistrzostwa świata i wielu kibiców liczyło, że zdobędzie kolejny medal dla reprezentacji Polski. Dużym zaskoczeniem był fakt, że 24-latka nie znalazła się w kadrze lekkoatletów, którzy polecą do Budapesztu.
Sułek szybko zakończyła spekulacje. Jej absencja jest związana z nadchodzącą rewolucją w życiu prywatnym. Polska wieloboistka oficjalnie ogłosiła, że jest w ciąży.
"Najkochańsi Kibice, podczas tegorocznych mistrzostw świata nie zobaczycie mnie w rywalizacji siedmiobojowej. Przygotowuję się do najważniejszej roli swojego życia. Moje ciało podjęło za nas decyzję o wycofaniu. Zdrowie i dobro naszej pociechy jest dla mnie priorytetem. Wierzę, że macierzyństwo ułatwi mi przenoszenie gór i osiąganie tych lekkoatletycznych szczytów" - pisze na Facebooku.
Sułek na pewien czas zawiesza karierę. Już jednak zapowiedziała, że to będzie tylko chwilowa przerwa. W przyszłości chce nadal rywalizować w wieloboju.
"Czekajcie na mnie, wrócę silniejsza niż kiedykolwiek. Plotki o wszelkiej kontuzji dementuję, ciąża to nie choroba, a stan błogosławiony. Organizm zaczynał reagować na podjęte leczenie tarczycy i jelit. Mam teraz czas, aby uzbierać siły na walkę, jakiej jeszcze świat nie widział. Pytanie brzmi kiedy, prawda? Tego wyjątkowo Wam nie zadeklaruję w najbliższym czasie. Znacie mnie nie od dziś, interesują mnie miejsca na podium i walka na najwyższym światowym poziomie. Trzymajcie kciuki za zdrową ciążę i szybki powrót" - dodaje.
Anna Kiełbasińska nie odpuści. "Chcę znów mieć supermoce" >>
Zorganizowała baby shower. Zdradziła imię dziecka >>
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #5. Konrad Bukowiecki: Kończyłem karierę kilkadziesiąt razy