W rywalizacji trójskoku kobiet minimum na awans do finału ustalono na poziomie 14,10 metra. Oczywiście, jeśli niewiele zawodniczek skoczy tak daleko, to w finałowej rywalizacji znajdzie się czołowa dwunastka. Jednocześnie trwała walka w dwóch grupach.
O przepustkę do finału walczyła Adrianna Laskowska. Polka zaczęła jednak od nieudanej próby, sędziowie pokazali czerwoną flagę w górze, co oznaczało, że skok był spalony. W drugiej serii Laskowska trafiła dobrze w belkę, ale nie wylądowała na tyle daleko, aby móc cieszyć się z awansu. Wynik 13,14 metra dawał odległe miejsce w grupie.
W ostatniej serii Adrianna Laskowska poprawiła swój rezultat, ale to nadal było za mało. Polka skoczyła 13,26 metra. Ostatecznie dało to jej trzynastą pozycję w swojej grupie, a 23. miejsce w całych kwalifikacjach.
Finał tej konkurencji zaplanowano na niedzielę, 9. czerwca. Początek rywalizacji o 21:04.
ZOBACZ WIDEO: Skrytykowała sesję zdjęciową Agnieszki Radwańskiej. "Dużo wtedy płakałam"
Czytaj także:
Porażka Polaka w eliminacjach ME. Mówi o końcu kariery
Włosi robią, co mogą. Ale tego nie pomalujesz