Ewa Swoboda poza składem? "Jest dramat"

PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Ewa Swoboda
PAP / Adam Warżawa / Na zdjęciu: Ewa Swoboda

- Mój układ nerwowy jest rozwalony. Fizycznie też jest dramat, moje nogi umierają - przekonywała Ewa Swoboda po eliminacjach sztafety 4x100 m na ME w Rzymie. Polska gwiazda wyznała, że może nie wystąpić w finale.

W tym artykule dowiesz się o:

Z Rzymu Tomasz Skrzypczyński, WP SportoweFakty

Z ostatnim czasem eliminacji awansowała do finału mistrzostw Europy w Rzymie polska sztafeta kobiet 4x100 metrów. Kryscina Cimonauska, Monika Romaszko, Magdalena Stefanowicz i Ewa Swoboda zajęły w swoim biegu eliminacyjnym dopiero piąte miejsce z wynikiem 43,15 s.

Kibiców mógł zaskoczyć słabszy występ Ewy Swobody, która zazwyczaj na ostatniej zmianie "pożerała" rywalki. Indywidualna wicemistrzyni Europy z biegu na 100 m wyznała jednak po swoim biegu, że jest fizycznie wyczerpana.

- W ogóle nie wypoczęłam. Nie wiem, kto wymyślił dekorację medalową o godz. 23:20, gdzie jeszcze mamy 30 minut dojazdu do hotelu.  Bardzo późno poszłam spać, mój układ nerwowy jest cały rozwalony. Chciałam włożyć wszystko w ten bieg, ale nie była to ta Ewa z Bahamów, którą oglądacie często na ostatniej zmianie - powiedziała.

ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"

Polska gwiazda wyznała, że jej występ w finale jest niepewny.

- Szanse są 50 na 50. Moja głowa jest w idealnym stanie, ale fizycznie jest dramat. Ścięgno boli, plecy bolą, bo jest twardo, całe nogi umierają. Nie czuję się dobrze, więc albo odpuszczę, bo nie będę ryzykować zdrowiem, albo jak będę czuła się wypoczęta rano, to pobiegnę z dziewczynami. Ale one poradzą sobie beze mnie i tak - wyjaśniła.

Swoboda, podobnie jak wielu innych lekkoatletów, nie ma najlepszego zdania o organizacji imprezy i wyraziła nadzieję, że już nie będzie musiała przyjeżdżać do Włoch na dużą imprezę.

- Mam nadzieję, że jest to ostatnia impreza mistrzowska we Włoszech, że już nic się tutaj nigdy nie odbędzie. Dziękuję bardzo - podsumowała.

Finał sztafety kobiet 4x100 metrów w środę o godz. 22:38.

Komentarze (82)
avatar
Ryszard Bet
12.06.2024
Zgłoś do moderacji
5
5
Odpowiedz
A komu potrzebni są ci sportowcy? Niech sobie biegają dla zdrowia po lasach i parkach ale wieczorkiem po robocie w Biedronce, na budowie czy w biurze. Bez telewizji itp. 
avatar
mebel24
12.06.2024
Zgłoś do moderacji
13
10
Odpowiedz
Niech się weźmie do roboty bo złapała trochę formy i gwiazdorzy jak by była boltem 
avatar
Monika Śniadowska
12.06.2024
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
To jej sprawa jak wygląda niech każdy patrzy na siebie.!!!! A biega bardzo dobrze jestem z niej dumna!!! 
avatar
Rafał Głębocki
12.06.2024
Zgłoś do moderacji
8
2
Odpowiedz
Ewa! Jesteś Najlepsza! Dziękujemy!!!! 
avatar
krzychp77
11.06.2024
Zgłoś do moderacji
40
30
Odpowiedz
Ostatnio chyba więcej czasu poświęcała na pozowanie do zdjęć