1 
Środa, 12 czerwca był ostatnim dniem rywalizacji podczas mistrzostw Europy w Rzymie, które rozpoczęły się pięć dni wcześniej. Ostatecznie reprezentacja Polski mimo okazji nie powiększyła swojego dorobku medalowego.
Można było mieć nadzieję na to, że na podium znajdzie się nasza sztafeta 4x400 metrów. W finale w jej skład weszły mistrzyni Europy Natalia Kaczmarek, do tego doświadczone Marika Popowicz-Drapała i Iga Baugmart-Witan oraz 22-letnia Kinga Gacka. Wypadła z niego natomiast Justyna Święty-Ersetic, której forma w eliminacjach była daleka od ideału.
Jako pierwsza ruszyła Gacek i w momencie, gdy przekazała pałeczkę Popowicz-Drapale, to nasza reprezentacja zajmowała trzecie miejsce. Pod koniec drugiej zmiany nasza zawodniczka zdecydowanie osłabła, przez co Biało-Czerwone spadły na szóstą lokatę.
ZOBACZ WIDEO: Zachwyty nad urodą Joanny Jóźwik. "Moje osiągnięcia są sprawą drugorzędną?"
Po występie Baumgart-Witan strata do czołówki była wyraźna. Na ostatniej zmianie zamierzała zmienić to Kaczmarek, która od początku narzuciła mocne tempo i ruszyła w pogoń.
Trzeba przyznać, że jej start zrobił wrażenie, bo szybko przedostała się na czwarte miejsce. Nadzieje na medal były, ale Polka straciła za dużo sił i na ostatniej prostej nie była w stanie walczyć o medal. Biało-Czerwone ostatecznie zajęły 6. lokatę z czasem 3:23.91 (relacja TUTAJ).
Oficjalny profil TVP Sport na portalu X opublikował już nagranie z finałowej rywalizacji sztafet. Kaczmarek w akcji można zobaczyć od minuty 2:40.
