Keshorn Walcott przyjechał do Sopotu jako największa gwiazda tegorocznego Memoriału Janusza Sidły. Zawodnik z Trynidadu i Tobago potwierdził wysoką dyspozycję i w zasadzie odprawił rywali z kwitkiem. Rzucił oszczep na odległość 82,90 m. Drugi w konkursie Łukasz Grzeszczuk uzyskał rezultat 77,93m.
[ad=rectangle]
Z bardzo dobrej strony zaprezentowała się też Justyna Święty w biegu na 400 metrów. Polka osiągnęła rezultat 52,22, wyrównując tym samym swój najlepszy rezultat w karierze. Wynik ten dał jej też kwalifikację do mistrzostw Europy w Zurychu.
W skoku o tyczce kobiet z kolei wygrała Anna Rogowska. Jej forma jednak nie napawa optymizmem. Polka zwyciężyła rezultatem 4,40m. Biorąc pod uwagę jednak to, że w naszym kraju nie ma w zasadzie godnych konkurentek dla Rogowskiej, wynik ten na kolana nie powala.
W konkursie skoku o tyczce panów natomiast zwyciężył Paweł Wojciechowski. Drugi był Szwed Alhaji Jeng, a trzeci Łukasz Michalski.
Memoriał Janusza Sidły: Pewne zwycięstwo mistrza olimpijskiego, udany występ Justyny Święty
Mistrz olimpijski z Londynu, Keshorn Walcott pewnie wygrał konkurs rzutu oszczepem podczas memoriału Janusza Sidły. Ze swojego występu może być też zadowolona Justyna Święty.
Podane wyżej wyniki Memoriału nie są najwyższych lotów. Walcott z wynikiem 82,90 jest w tym roku 17 zawodnikiem n Czytaj całość