Harting i spółka zarzucają Międzynarodowemu Stowarzyszeniu Federacji Lekkoatletycznych szkodzenie oraz niszczenie dyscypliny, którą się zajmuje i w nagranym przez siebie filmiku zadają pytanie: "kto będzie bronił uczciwych lekkoatletów w walce z oszustami oraz korupcją?".
Ta kampania ma zwrócić uwagę na coraz częstsze przypadki dopingu w sporcie i nieuczciwość ludzi ze środowiska lekkoatletycznego, z czym według sportowców niezbyt skutecznie walczy IAAF.
Dla przypomnienia w październiku 2014 roku Robert Harting wystąpił do Międzynarodowego Stowarzyszenia Federacji Lekkoatletycznych o anulowanie jego nominacji do nagrody "Najlepszego Lekkoatlety Roku", gdyż w gronie wytypowanych oprócz niego, tyczkarza Renauda Lavillenie, chodziarza Yoana Diniza, biegaczy LaShawna Merritta, Jairusa Kipchogea i Nijela Amosa, skoczków wzwyż Bohdana Bondarenko i Mutaza Essa Barshima oraz maratończyka Dennisa Kimetto, znalazł się sprinter Justin Gatlin, który w 2006 roku po raz drugi został złapany na dopingu, a wrócił do sportu po 4-letniej dyskwalifikacji.