IAAF World Indoor Tour to najnowszy pomysł światowej federacji. Na wzór Diamentowej Ligi za miejsca na podium w czterech największych halowych mityngach - w Karlsruhe, Bostonie, Sztokholmie i Glasgow lekkoatleci otrzymują punkty, a nagrodą dla zdobywców największej ich ilości czeka 20 tysięcy dolarów i dzika karta uprawniająca do udziału w halowych mistrzostwach świata w Portland bez potrzeby osiągania minimum.
Po pierwszych trzech etapach premierowego cyklu w klasyfikacji 800-metrowców z dorobkiem 20 punktów prowadził Adam Kszczot. Tuż za nim plasowali się Nicholas Kipkoech i Andrew Wheating (po 10 punktów), którzy jednak w Glasgow się nie pojawią, co gwarantuje Polakowi triumf. Najgroźniejszymi rywalami 26-latka z Opoczna w szkockim mityngu będą Mohammed Aman i Timothy Kitum.
Oprócz Kszczota pewni zwycięstwa w tegorocznym IAAF World Indoor Tour są również kulomiot Tim Nedow, tyczkarz Shawnacy Barber i Marie-Laurence Jungfleisch (skok wzwyż).
Zobacz wideo: #dziejesiewsporcie: popis Messiego na treningu