Jamajczycy pokonali wówczas w finale Trynidad i Tobago oraz Japonię. Pobili przy tym rekord świata. Biegli w składzie Usain Bolt, Asafa Powell, Michael Frater i właśnie Nesta Carter. W organizmie tego ostatniego znaleziono jednak metyloheksanaminę, co wyszło na jaw w ubiegłym roku. Rozpoczęło się śledztwo, jego koniec nastąpił w środę. Carter był na dopingu, a Jamajka musi oddać złote medale.
Mistrzami olimpijskimi z Pekinu są więc sprinterzy z Trynidadu i Tobago. Srebrne medale dostaną Japończycy, a brązowe Brazylijczycy. Dla Cartera było to wówczas jedyne wyróżnienie. Teraz wszystkie jego wyniki z Pekinu będą wymazane.
Usain Bolt wywalczył do tej pory dziewięć złotych medali olimpijskich, ale teraz kolekcja będzie mniejsza. W środę on i jego agent na razie byli nieuchwytni. CNN cytuje jednak słowa mistrza z ubiegłego roku, który powiedział, że odda medal z ciężkim sercem.
ZOBACZ WIDEO Natalia Partyka: nie myślę o końcu kariery, mogę grać nawet przez 10 lat