WADA postawiła ultimatum. Isinbajewa musi odejść

Laboratorium antydopingowe w Moskwie stara się o odzyskanie akredytacji. W tej sprawie Światowa Agencja Antydopingowa (WADA) postawiła ultimatum. Jednym z warunków jest usunięcie z rady nadzorczej RUSADA Jeleny Isinbajewej.

W tym artykule dowiesz się o:

Jelena Isinbajewa to najwybitniejsza tyczkarka w historii. Jest dwukrotną złotą medalistką olimpijską, a także rekordzistką świata. Rosjanka swoją karierę zakończyła po tym, jak w zeszłym roku lekkoatleci z tego kraju nie zostali dopuszczeni do startów w igrzyskach w Rio de Janeiro. Krytykowała ona WADA, IAAF i MKOl.

Wtedy trafiła do władz laboratorium w Moskwie, które od grudnia 2015 roku ma zawieszoną akredytację. Rosyjska Agencja Antydopingowa (RUSADA) jest oskarżona o zacieranie śladów dopingu u sportowców. Jej władze w porozumieniu z WADA ustaliły warunki odzyskania akredytacji na przeprowadzanie badań i kontrolę sportowców.

Jednym z nich jest odejście z WADA Isinbajewej. Zgodę na to wyrazili już Rosjanie, a była tyczkarka z dniem 31 maja ma zakończyć pracę dla RUSADA. - Jelena zdecydowanie zrezygnowała z zajmowanego stanowiska - przyznał wicepremier Rosji, Witalij Mutko.

Zdaniem WADA, nominacja Isinbajewej była niezgodna z planami, które wcześniej zostały uzgodnione i zapewniały przeprowadzenie koniecznych reform.

ZOBACZ WIDEO AS Monaco mistrzem Francji. Zobacz skrót meczu z AS Saint-Etienne [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Inne zmiany dotyczą dostępu do tzw. zamkniętych miast, w których przygotowują się sportowcy. Kontrolerzy chcą również szerszego dostępu do paszportów politycznych. Zdaniem prezydenta WADA, Craiga Reedie'go, Rosjanie warunki te spełnią najpóźniej w listopadzie.

- Jeżeli będziemy mieć pewność, że Rosja zrealizuje wszystkie warunki, wtedy rozpoczniemy testowy program, który stanowi istotną część mapy drogowej. Mam nadzieję, że do listopada działania zostaną zakończone - przyznał Reedie.

Źródło artykułu: