IAAF ogłosił, że tamtejsza Komisja Dopingowa zareagowała pozytywnie na wnioski ośmiu rosyjskich lekkoatletów i dopuszcza ich do startu w międzynarodowych zawodach pod egidą neutralnej flagi.
Tym samym na sierpniowych mistrzostwach świata w Londynie zobaczymy: Ilję Iwaniuk (skok wzwyż), Siergieja Litwinowa (rzut młotem), Alenę Lutkowskają (skok o tyczce), Daniła Łysenkę (skok wzwyż), Sofię Palkinę (rzut młotem), Waleriego Pronkina (rzut młotem), Władysława Sarajkina (chód) i Jekaterinę Sokolenko (bieg na 3000 metrów z przeszkodami).
- Od początku deklarowaliśmy, że rosyjscy zawodnicy, którzy nigdy nie zostali przyłapani na dopingu, będą mogli starać się o dopuszczanie ich do startów - skomentował prezydent IAAF Sebastian Coe.
Polskich kibiców najbardziej powinno interesować dopuszczenie do występu w Londynie Siergieja Litwinowa, który może powalczyć tam o podium w konkursie rzutu młotem. W tym roku Rosjanin osiągnął najlepszy wynik 77,32 m.
Miejmy jednak nadzieję, że w stolicy Anglii znajdzie się za plecami zarówno Pawła Fajdka, jak i Wojciecha Nowickiego.
Łącznie w ostatnim czasie możliwość występów od IAAF otrzymało 49 zawodniczek i zawodników z Rosji, natomiast odrzucono 109 wniosków.
ZOBACZ WIDEO Iga Baumgart w nowej roli. Piotr Małachowski pod gradobiciem pytań