MŚ Londyn 2017: Nasi srebrni chłopcy

Z występem Piotra Liska i Pawła Wojciechowskiego wiązaliśmy bardzo duże nadzieje, bo obaj w tym sezonie skakali bardzo wysoko. Wtorkowy konkurs nie był dla nich najłatwiejszy, bo obaj mieli zrzutki na stosunkowo niskiej wysokości. Ostatecznie jednak najwięcej szczęścia dał nam Lisek, który pokonał 5,89 metra, co dało mu srebrny medal MŚ. Nieuchwytny dla rywali okazał się Sam Kendricks, a brąz przypadł Lavilleniemu. Wojciechowski uplasował się na piątej lokacie.

W drugim kluczowym dla nas finale tego dnia, fenomenalnie bieg na 800 metrów rozegrał Adam Kszczot. Przez chwilę mogło się wydawać, że Polak został z tyłu i nie dogoni już zawodników na medalowych pozycjach, ale jego fantastyczny finisz przerodził się w wicemistrzostwo świata. Przed nim metę przekroczył tylko Pierre Ambroise Bosse, a trzeci był Kipyegon Bett.

Po dziesięciu latach ponownie mistrzynią świata w rzucie oszczepem kobiet została Barbora Spotakova, która w finale wyprzedziła dwie reprezentantki Chin - Lingwei Li oraz Huihui Liu.

W finale biegu na 3000 metrów z przeszkodami triumfował Kenijczyk Coneslus Kipruto, który dołożył kolejny cenny triumf do kolekcji. Na drugim miejscu znalazł się Marokańczyk - Soufiane El Bakkali, a trzeci był Evan Jager.

ZOBACZ WIDEO: Robert Korzeniowski przeżył prawdziwą tragedię. "Chodziłem przybity i płakałem"

Kiedy Usain Bolt odejdzie już na sportową emeryturę, to Wayde van Niekerk ma być ikoną światowej lekkoatletyki. We wtorkowy wieczór zawodnik po raz drugi w karierze został złotym medalistą mistrzostw świata. Steven Gardiner wywalczył srebro, z kolei Abdalelah Haroun zajął trzecie miejsce.

Finały

Skok o tyczce mężczyzn

800 metrów mężczyzn

Rzut oszczepem kobiet

3000 metrów z przeszkodami mężczyzn

400 metrów mężczyzn

Na kolejnej stronie zobaczysz podsumowanie pozostałych występów Biało-Czerwonych -->[nextpage]Anna Kiełbasińska nie może być zadowolona ze swojego występu na mistrzostwach świata. Polka zajęła szóste miejsce w pierwszym biegu eliminacyjnym na 200 metrów i na tym zakończyła swój udział.

Jej los podzieliła Joanna Linkiewicz, choć ona odpadła akurat w półfinale rywalizacji na 400 metrów przez płotki. W bardzo silnej stawce nasza reprezentantka dobiegła do mety jako przedostatnia.

Kolejnym niepowodzeniem był brak awansu Klaudii Kardasz  i Pauliny Guby do finałowego konkursu pchnięcia kulą. Co ciekawe, obie uzyskały identyczny wynik 17.52, ale nie wystarczył on do uzyskania promocji.

Eliminacje z udziałem Biało-Czerwonych

Wyniki biegu na 200 m z udziałem Polki:

Wyniki biegu półfinałowego na 400 m przez płotki z udziałem Polki:

Pchnięcie kulą kobiet

Grupa A:

Grupa B: