Michał Haratyk podczas środowego (13 czerwca) konkursu pchnięcia kulą na mitingu IAAF Zlata Tretra Ostrawa ustanowił rekord Polski wynikiem 22,08 m. 26-letni kulomiot poprawił o osiem centymetrów dotychczasowy rekord Konrada Bukowieckiego (22,00 m).
Trenowany przez Piotra Galona Haratyk już w drugiej kolejce posłał kulę na odległość 21,82 m, ustanawiając nowy rekord zawodów w Ostrawie. W kolejnej próbie reprezentant klubu Sprint Bielsko-Biała poprawił się na 22,08, tym samym zostając pierwszym zawodnikiem w Polsce, który przekroczył granicę 22 metrów.
Haratyk, pomimo rekordowego wyniku, zakończył zawody na 2. miejscu. Zwycięzcą został mistrz świata Nowozelandczyk Tomas Walsh - rezultatem 22,16 m. Na najniższym stopniu podium znalazł się Czech Tomas Stanek (21,46 m).
- Nie traktuję tej odległości (22 metry - przyp. red.) jako jakiejś wielkiej bariery. To kolejny wynik do jakiego dążę. Na razie umiem pchać regularnie po 21-21,50 m. To mi się udaje robić co start. Do 22 metrów może mi jeszcze siły brakuje. Ale może na przyszły rok będę trochę silniejszy - mówił niedawno rekordzista Polski w wywiadzie z portalem Sport.pl.
ZOBACZ WIDEO Paweł Fajdek znowu drugi. "Nie oszukam organizmu"
A co na to Bukowiecki??