Polak po raz pierwszy od MŚ 2015 awansował do biegu o medale. Patryk Dobek wrócił do wysokiej formy i po cichu liczyliśmy na miejsce w okolicach podium. W finale zaczął spokojnie, liczył na równe tempo przez cały dystans. Na ostatnią prostą wpadł z niewielką stratą do trzeciego miejsca, próbował gonić Irlandczyka Thomasa Barra, ale energii wystarczyło do piątej lokaty i najlepszego wyniku w tym sezonie (48,59 s).
Dobek nie zawiódł. Żeby zdobyć medal, musiałby poprawić świetny rekord życiowy 48,40 s. Pierwsza dwójka była poza zasięgiem. Mistrz świata Karsten Warholm szaleńczo ruszył od startu i poprawił życiówkę, doprowadził ją do 47,64 s. Jedynie Turek Yasmani Copello był w stanie dorównać mu kroku, ale na finiszu nie dał rady i stracił 0,17 s.
400 m przez płotki mężczyzn:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Wynik |
---|---|---|---|
1. | Karsten Warholm | Norwegia | 47.64 s |
2. | Yasmani Copello | Turcja | 47.81 s |
3. | Thomas Barr | Irlandia | 48.31 s |
4. | Ludvy Vaillant | Francja | 48.42 s |
5. | Patryk Dobek | Polska | 48.59 s |
6. | Rasmus Magi | Estonia | 48.75 s |
7. | Sergio Hernandez | Hiszpania | 48.98 s |
8. | Timofej Chalyy | Sportowcy Niezależni | 49.41 s |
ZOBACZ WIDEO Niesamowita historia Bukowieckiego. "Byłem przekonany, że w tym finale nie wystąpię"