Michał Haratyk drugi w pchnięciu kulą, rekord życiowy Piotra Małachowskiego

Sofia Ennaoui: Do rosołku był Małysz

Deszczowa aura znacznie utrudniała niedzielne zmagania lekkoatletów w pokazowych zawodach przy warszawskich fontannach. W rywalizacji nie zabrakło gwiazd. Piotr Lisek znów potwierdził swoją formę i tym razem, w trudnych warunkach, zwyciężył konkurs skoku o tyczce z wynikiem 5,70 m. Drugie miejsce zajął mistrz świata z 2015 roku, Shawn Barber (5, 55).

Złota medalistka mistrzostw Europy w Berlinie, Paulina Guba, zwyciężyła natomiast konkurs pchnięcia kulą, uzyskując w najlepszej próbie 18,48 m. Drugą lokatę zajęła Klaudia Kardasz, a trzecia była Agnieszka Maluśkiewicz.

W rywalizacji mężczyzn Michał Haratyk musiał uznać wyższość Darrella Hilla. Polak ostatecznie zakończył zawody na drugim miejscu z wynikiem 21,23 m, a Hill uzyskał 21,50. Amerykanin w ostatniej próbie zbliżył się jeszcze pod granicę 22 metrów, ale nie utrzymał się w kole.

Co ciekawe, w rywalizacji kulomiotów wystartował także dwukrotny wicemistrz olimpijski w rzucie dyskiem, Piotr Małachowski. Nasz reprezentant w najlepszym podejściu uzyskał 14,66 m, co jest jego nowym rekordem życiowym.

ZOBACZ WIDEO Sofia Ennaoui. Medal zrodzony w bólach