Witold Bańka podsumowuje trzy lata działań resortu. Olbrzymi wzrost nakładów na sport

Polska chce wielkiej imprezy. Mistrzostwa Europy 2024 na celowniku

Witold Bańka podczas wystąpienia na stadionie PGE Narodowym podsumował ostatnie trzy lata działania ministerstwa sportu i turystyki.

Największym sukcesem jest zwiększenie nakładów na sport powszechny. W 2015 roku wynosiły one 117 667 000, a obecnie jest to aż 226 500 000 zł. - W latach 2016-2018 ministerstwo zainwestowało ponad 536 milionów złotych w sport powszechny, dzieci i młodzieży. Aktualnie wsparcie trafia do ośmiokrotnie większej liczby podmiotów niż w 2015 roku - powiedział cytowany przez PAP Witold Bańka.

Olbrzymie dofinansowanie przekazano również na budowę różnego rodzaju obiektów sportowych. Przez trzy lata było to dokładnie 1 725 mld złotych. Powstały za to 4272 obiekty takie jak hale, siłownie, pływalnie, sale gimnastyczne, boiska czy lodowiska.

Minister sportu i turystyki pochwalił się również flagowymi projektami. Chodzi m.in. o program "Klub" (wsparcie dla małych i średnich klubów), "Team100" (wsparcie dla uzdolnionych zawodników poniżej 23 roku życia), przywrócenie do szkół SKS oraz wsparcie niepełnosprawnych sportowców.

Ministerstwo stara się dofinansowywać nie tylko sportowców, ale również ich szkoleniowców prowadzących kadry narodowe. Ponadto trenerzy, którzy wyszkolili przyszłych medalistów otrzymują 10 tysięcy złotych.

Dużą wagę przykłada się również do walki z dopingiem wśród sportowców. Wprowadzono zmiany w ustawie oraz powołano Polską Agencję Antydopingową. W 2019 w Katowicach zorganizowany zostanie kongres antydopingowy. - Właśnie u nas, w Polsce, zapasać będą najważniejsze decyzje dotyczące walki z dopingiem w sporcie. Dziś Polska jest jednym z światowych liderów polityki antydopingowej - szczyci się Bańka.

ZOBACZ WIDEO "Piłka z góry". Mucha o transferach Legii: "Nie wierzę, że to się może udać"