Zaduma, łzy w oczach i gromkie brawa. Niespotykana sytuacja na Gali Mistrzów Sportu

Podczas Gali Mistrzów Sportu w Warszawie uczczono pamięć Ireny Szewińskiej, która odeszła w połowie 2018 r. To było wzruszające wspomnienie przy piosence Maryli Rodowicz "Łatwopalni".

Piotr Bobakowski
Piotr Bobakowski
Irena Szewińska Getty Images / Streeter Lecka / Na zdjęciu: Irena Szewińska
W sobotę (5 stycznia) poznaliśmy laureatów 84. plebiscytu "Przeglądu Sportowego" i telewizji Polsat na Najlepszego Sportowca Roku. Zwycięzcą okazał się Bartosz Kurek, który we wrześniu na parkietach we Włoszech i w Bułgarii poprowadził siatkarską reprezentację do obrony tytułu mistrza świata.

Uczestnicy i goście Gali Mistrzów Sportu w Warszawie uczcili też pamięć wybitnej polskiej lekkoatletki, Ireny Szewińskiej. Gwiazda światowego sportu, która w przeszłości czterokrotnie była wybierana na najlepszego sportowca Polski w plebiscycie "Przeglądu Sportowego", zmarła 29 czerwca 2018 r. na chorobę nowotworową. Miała 72 lata.

Na ekranach zaprezentowano piękny pokaz zdjęć pani Ireny, a Maryla Rodowicz zaśpiewała piosenkę "Łatwopalni". Uczestnicy gali wysłuchali utworu na stojąco. W oczach wielu z nich pojawiły się łzy. Jeszcze zanim piosenkarka pojawiła się na scenie, rozległy się brawa w hołdzie dla trzykrotnej mistrzyni olimpijskiej. To był jeden z najbardziej wzruszających momentów imprezy.

- Była wielka, ale chyba przyjmowała to w sposób naturalny. Mnie też nieraz ktoś mówi: byłeś wielki! No tak, jako sportowiec byłem. Ale jeszcze trzeba być człowiekiem, a to jest na całe życie. Nawet jeżeli ktoś jej tego nie wpoił, to sama na to wpadła i się tego trzymała. To czyniło ją piękną - tak mówił o Szewińskiej Jacek Wszoła w niedawnym wywiadzie dla katowickiego "Sportu".

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Tottenham bez litości. 7 goli w meczu z ekipą z niższej ligi [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×