W każdym z sześciu biegów eliminacyjnych walka toczyła się o trzy pierwsze miejsca. Na awans do półfinałów mogła ponadto liczyć szóstka zawodniczek z najlepszymi czasami. Już w pierwszym biegu na starcie pojawiła się Ewa Swoboda.
Polka nieźle ruszyła ze startu, ale później spadła na trzecią pozycję. Na metę wbiegła równocześnie z Niemką Giną Lueckenkemper. O kolejności zadecydowały trzy tysięczne części sekundy. Po sprawdzeniu fotofiniszu okazało się, że Swoboda zajęła ostatecznie czwartą pozycję. Oznaczało to, że Polka musi czekać na rozstrzygnięcia pozostałych biegów. Nie mogła być pewna awansu do półfinału.
- Nie mam pojęcia, co się stało. Jestem zszokowana. Jest mi przykro, będę zaciskała kciuki, aby awansować do półfinału jako lucky loser. Mam pustkę, nie wiem, co powiedzieć. Myślę, że niezbyt dobrze biegam na zewnętrznych torach - powiedziała Ewa Swoboda tuż po biegu w rozmowie z TVP Sport.
W kolejnych biegach zdarzały się bardzo dobre czasy. Trzem zawodniczkom udało się złamać granicę 11 sekund. Shelly-Ann Fraser-Price osiągnęła 10,80 s, Marie-Josee Ta Lou 10,85 s (nowy rekord życiowy), a Dina Asher-Smith 10,96 s.
Ewa Swoboda może mówić o szczęściu - ostatecznie awansowała do półfinału z czwartym czasem. Biorąc pod uwagę wszystkie zawodniczki, Polka zajęła 21. miejsce.
Półfinały odbędzie się w niedzielę o godz. 17.20 czasu polskiego. Osiem najlepszych zawodniczek powalczy o medale tego samego dnia o godz. 19.20.
Wyniki biegu z udziałem Ewy Swobody:
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Shelly-Ann Fraser-Pryce | Jamajka | 10,80 s Q |
2. | Murielle Ahoure | Wybrzeże Kości Słoniowej | 11,05 s Q SB |
3. | Gina Lueckenkemper | Niemcy | 11,282 s Q |
4. | Ewa Swoboda | Polska | 11,285 s q |
5. | Diana Vaisman | Izrael | 11,39 s |
6. | Tebogo Mamathu | RPA | 11,42 s |
7. | Andrea Purica | Wenezuela | 11,96 s |
8. | Sarswati Chaudhary | Nepal | 12,72 s NR |
Czytaj także:
- Biegaczki na wózkach, maraton w piekle
- Adam Kszczot: Nie zamierzałem cudować
ZOBACZ WIDEO Lekkoatletyka. MŚ 2019 Doha: Iga Baumgart-Witan: Dziewczyny dały mi z liścia. Powiedziały: "Nie marudź!"