W porównaniu do półfinału sztafety 4x400 metrów w finale w składzie Polek zabrakło miejsca dla Anny Kiełbasińskiej. 29-latkę na pierwszej zmianie zastąpiła finalistka biegu na 400 metrów - Iga Baumgart-Witan. Zgodnie z regulaminem, organizatorzy przygotowali dla Polek dodatkowy srebrny medal - właśnie dla Kiełbasińskiej.
Cenną pamiątką biegaczka pochwaliła się na Instastories. "Nie byłoby tego gdyby nie reszta ekipy! Dziewczyny wielkie dzięki!" - napisała na nagraniu z medalem.
Medal Kiełbasińskiej:
Podczas finałowego biegu Kiełbasińska dopingowała koleżanki z trybun w Doha. W jej mediach społecznościowych widać kilka filmików sprzed i po biegu. "Dawaj Iga" - krzyczała tuż przed rozpoczęciem finału. Warszawianka nagrała również emocjonujące ostatnie metry, gdy Justyna Święty-Ersetic doganiała na mecie reprezentantkę Jamajki. "Jedziesz!" - słychać na filmiku.
Obok Kiełbasińskiej na trybunach zasiadła Aleksandra Gaworska, która pełniła rolę rezerwowej w naszej sztafecie. Obok Baumgart i Święty w finale wystąpiły Patrycja Wyciszkiewicz oraz Małgorzata Hołub-Kowalik.
Czytaj też: Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: tydzień kozaków, wieczór wojowników
ZOBACZ WIDEO Mistrzostwa świata w lekkoatletyce Doha 2019: Patrycja Wyciszkiewicz: Nie wierzę wam! Poczekam, co powie trener