Jak informuje bbc.com, zawieszenie Amerykanina obowiązuje od 14 maja 2020 roku. W związku z tym Christian Coleman przegapi przełożone na przyszły rok igrzyska olimpijskie w Tokio.
Coleman to mistrz świata na 100 metrów z 2019 roku. Ten sukces osiągnął podczas turnieju w Doha. Jest też rekordzistą świata w biegu na 60 m w hali.
Teraz ma 30 dni na złożenie odwołania do Sportowego Sądu Arbitrażowego (CAS).
ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Słowacja krok od wyjazdu na mistrzostwa Europy i rywalizacji z Polską w grupie. "Wszystko może się zdarzyć"
Kara dla Colemana to pokłosie tego, że unikał kontroli antydopingowych. Zrobił to trzykrotnie w niewielkich odstępach czasowych. Po raz ostatni dopuścił się czegoś takiego w grudniu 2019 roku.
Zgodnie z zasadami, zawodnicy muszą brać udział w testach antydopingowych. O ile jedna absencja może zostałaby zrozumiana, o tyle trzykrotne unikanie kontroli wzbudziło podejrzenia.
Odnotujmy, że do tej pory nic nie wskazywało na to, by Coleman przyjmował niedozwolone substancje.
Czytaj także:
> Lokomotiw - Bayern. Robert Lewandowski w wielkiej kabinie. Tak go zdezynfekowano
> Występ Cristiano Ronaldo niepewny. Wszystko zależy od testu