W sobotę w Chorzowie rozpoczną się Drużynowe Mistrzostwa Europy w lekkoatletyce. Reprezentacja Polski będzie bronić mistrzowskiego tytułu, ale zadanie będzie mocno utrudnione z powodu licznych kontuzji w ekipie Biało-Czerwonych.
Jak poinformowała w czwartek Polska Agencja Prasowa, z powodów gastrologicznych w DME nie wystartuje Marcin Lewandowski, który niedawno wrócił z Bostonu, gdzie zajął 4. miejsce w biegu na milę. Polak osiągnął czas 4:02. Zwyciężył Clayton Murphy wynikiem 4:01. Lewandowskiego w składzie reprezentacji zastąpi Michał Rozmys.
Dziś rano Polski Związek Lekkiej Atletyki przekazał na TT, że z powodów zdrowotnych w Chorzowie nie wystąpi Piotr Lisek. Jego miejsce w konkursie skoku o tyczce zajmie Robert Sobera (więcej TUTAJ).
ZOBACZ WIDEO: Aleksander Matusiński o Justynie Święty-Ersetic: Podpowiadano mi, że są większe talenty niż ona
Już podczas ogłaszania składu reprezentacji Polski okazało się, że w imprezie zabraknie - z różnych powodów - kilku gwiazd, m.in. Anity Włodarczyk, Marii Andrejczyk, Ewy Swobody, Igi Baumgart-Witan, Piotra Małachowskiego, Adama Kszczota, Joanny Jóźwik i Sofii Ennaoui.
W DME nie weźmie również udziału reprezentacja Ukrainy, w której wykryto dwa przypadki zakażenia koronawirusem. Oznacza to, że w Chorzowie wystąpi tylko siedem reprezentacji: Polska, Portugalia, Włochy, Niemcy, Wielka Brytania, Francja oraz Hiszpania. Absencja Ukraińców sprawia, że za dwa lata będą rywalizować w I lidze DME (więcej TUTAJ).