Ewa Swoboda nie mogła uwierzyć. Gdzie jej wynik?!

Do niecodziennej sytuacji doszło po biegu eliminacyjnym na 60 m kobiet z udziałem Ewy Swobody na Halowych Mistrzostwach Świata w Belgradzie. Polka wygrała, jednak początkowo nie pokazano jej wyniku.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Ewa Swoboda Twitter / Na zdjęciu: Ewa Swoboda
Ewa Swoboda udanie rozpoczęła zmagania na Halowych Mistrzostwach Świata w Belgradzie. Polka, lidera światowych tabel i faworytka biegu na 60 m bez problemu przebrnęła poranne eliminacje.

Nasza reprezentantka pewnie wygrała swój bieg z czasem 7,10 s, z dużą przewagą nad rywalkami. Po wyścigu doszło jednak do niecodziennej sytuacji, która bardzo zdziwiła Polkę.

Otóż na telebimie pokazały się wyniki wszystkich sprinterek, z wyjątkiem właśnie rezultatu naszej zawodniczki. Kamery pokazały zdziwioną twarz Swobody, która zdezorientowana pytała: "A ja?".

ZOBACZ WIDEO: Była gwiazda sportu próbuje sił w tanecznym show. Tak sobie radzi

Nasza sprinterka wiedziała jednak, że nie było mowy o falstarcie, więc na jej twarzy widać było lekki uśmiech. Po kilku minutach organizatorzy naprawili błąd i zwycięstwo Swobody stało się oficjalne.

Dodajmy, że poranne eliminacje przebrnęła też druga reprezentantka Polski, Pia Skrzyszowska. Młoda nasza sprinterka zajęła w swoim biegu drugie miejsce z czasem 7,23 s.

Półfinały biegu na 60 m kobiet odbędą się w piątkowej sesji popołudniowej, ich start zaplanowano na godz. 18:10. O godz. 20:55 ma rozpocząć się finał.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×